Parafia wśród solanek
Jacek Nijak
Fot.
19 marca w Kościele katolickim obchodzona jest uroczystość św. Józefa, który w całym chrześcijańskim świecie cieszy się ogromnym kultem. Nic więc dziwnego, że niemal wszędzie, na całym globie, można spotkać kościoły i kaplice dedykowane Oblubieńcowi Najświętszej Marii Panny. Nie inaczej jest też w archidiecezji gnieźnieńskiej, gdzie św. Józef patronuje sześciu świątyniom....
19 marca w Kościele katolickim obchodzona jest uroczystość św. Józefa, który w całym chrześcijańskim świecie cieszy się ogromnym kultem. Nic więc dziwnego, że niemal wszędzie, na całym globie, można spotkać kościoły i kaplice dedykowane Oblubieńcowi Najświętszej Marii Panny. Nie inaczej jest też w archidiecezji gnieźnieńskiej, gdzie św. Józef patronuje sześciu świątyniom. Jedna z nich znajduje się w Inowrocławiu.
Historia parafii pw. św. Józefa Oblubieńca NMP w Inowrocławiu sięga dwudziestolecia międzywojennego. W 1922 roku kardynał Edmund Dalbor erygował parafię w uzdrowiskowej części miasta. Budowa kościoła ruszyła jednak 14 lat później. Początkowo wzniesiono jedynie smukłą, niemal 50-metrową wieżę w kształcie weneckiej campanilli. Kiedy rozpoczęła się II wojna światowa, mury kościoła sięgały już niemal dachu... Niestety, budowa nie została jednak ukończona… W 1944 roku okupanci niemieccy zdewastowali prawie wykończony budynek świątyni, wysadzając w powietrze znaczną część jego murów. Zaraz po wojnie proboszczem inowrocławskiej parafii pw. św. Józefa został ks. Adam Fabianowski – postać wspominana do dziś z wielką sympatią w tej części Kujaw. Kapłan z ogromną energią przystąpił do powtórnej budowy, której zwieńczeniem było poświęcenie nowego kościoła w 1952 roku przez kard. Stefana Wyszyńskiego. Prymas Tysiąclecia wspomina o tym wydarzeniu szczegółowo w swoich zapiskach.
Z dziejów parafii
Różnorodność architektoniczna dzielnicy, na terenie której znajduje się parafia pw. św. Józefa, jest czymś bardzo osobliwym. Zaraz po wojnie powstało tutaj pierwsze osiedle mieszkaniowe. W rezultacie, obok starszych budynków, skupionych wokół dawnej warzelni soli, i tych powojennych, które zamieszkiwały rodziny kolejarskie i robotnicze, stoją tutaj także okazałe wille i pensjonaty. W 1990 roku proboszczem tej wspólnoty parafialnej został mianowany ks. kanonik Antoni Balcerzak. Nie było to dla niego pierwsze spotkanie z parafią pw. św Józefa i lokalną społecznością. Wcześniej, na przełomie lat 60. i 70., był bowiem tutaj przez 11 lat wikariuszem u boku ks. Fabianowskiego oraz prefektem w Liceum Ogólnokształcąceym im. Marii Konopnickiej. Ks. Balcerzak bardzo często wspomina tamte lata. Wracają wówczas wspomnienia zarówno trudnych doświadczeń z epoki PRL-u, jak i licznych inicjatyw duszpasterskich, które mimo wielu trudności udało się jednak zrealizować. – W niedługich dziejach naszej wspólnoty są wydarzenia, które ciągle przyciągają uwagę badaczy najnowszej historii – mówi ks. Balcerzak. – W 1938 roku odbyła się tutaj pierwsza procesja eucharystyczna na zakończenie oktawy Bożego Ciała. Prowadził ją bł. ks. Władysław Demski, który umierając w obozie koncentracyjnym w Sachsenhausen w maju 1942 roku – właśnie w oktawie Bożego Ciała – westchnął i powiedział do współbraci: „Miałbym dzisiaj procesję u Grzesia” (chodziło o pierwszego proboszcza u św. Józefa, ks. Grzegorza Handke).
Ks. Balcerzak wspomina również nawiedzenie figury Matki Bożej Fatimskiej, która przybyła do inowrocławskiej parafii pw. św. Józefa 17 czerwca 1996 roku. – Myślę, że było to jedno z największych zgromadzeń mieszkańców miasta. Morze głów rozpościerało się na ulicach przyległych do kościelnego placu – wspomina.
Maryjna grota i „Krzyż Tysiącleci”
Od strony architektonicznej inowrocławska świątynia pw. św. Józefa jest typowym przykładem powojennego stylu budownictwa sakralnego w Polsce. To, co z pewnością wyróżnia ją spośród innych inowrocławskich kościołów, to monumentalne witraże. Ich autorem jest ojciec Efrem, kapucyn z Kcyni. Biblijne sceny zawarte w „szklanych obrazach” słyną dzisiaj w całej Polsce, a to za sprawą tysięcy kuracjuszy goszczących w inowrocławskich sanatoriach, które znajdują się na terenie parafii pw. św. Józefa. Inną ciekawostką tego kościoła jest również grota z figurą Matki Bożej Częstochowskiej. Wspomniany już wcześniej ks. Fabianowski mawiał, że jest to jedyne w Polsce figuralne przedstawienie wizerunku Pani Jasnogórskiej. To z pewnością dlatego na nabożeństwach majowych tak chętnie gromadzą się w tym miejscu liczni czciciele Matki Bożej.
W ramach obchodów Wielkiego Jubileuszu w 2000 roku, na terenie parafii wzniesiono monumentalny, trzynastometrowy stalowy krzyż. Nazwaliśmy go „Krzyżem Tysiącleci”, bo przy nim wkroczyliśmy w trzecie tysiąclecie – tłumaczy ks. kan. Antoni Balcerzak. – Stało się już tradycją, że przy tym właśnie krzyżu odbywamy na zakończenie każdego roku okolicznościowe nabożeństwo, by w ten sposób symbolicznie wejść w nowy rok. Tutaj kończymy także Drogę krzyżową w Wielki Piątek, miejską procesję Bożego Ciała oraz procesję różańcową w rocznicę wyboru Papieża Polaka.
Parafia ogólnopolska
Do kościoła pw. św. Józefa, prócz wiernych z parafii, przybywają także licznie kuracjusze z tutejszego uzdrowiska. – Przyjmujemy ich tak samo jak naszych parafian. Zapraszamy na specjalne spotkania. Także z myślą o nich głosimy homilie na wszystkich Mszach Świętych. Nasz kościół jest otwarty przez cały dzień – mówi ks. proboszcz. – Obowiązki duszpasterskie kapłanów pracujących w parafii obejmują także posługę wśród więźniów w miejscowym areszcie śledczym. Z parafią związana jest również wspólnota Anonimowych Alkoholików, stowarzyszenie zrzeszające ludzi cierpiących na schizofrenię „Przystań Nadziei” oraz bractwo więzienne „Arka”, do którego należą świeccy wolontariusze skupieni na co dzień w różnych ruchach i stowarzyszeniach katolickich (m.in. Neokatechumenacie i Domowym Kościele).
Ważnym wydarzeniem wpisanym na trwałe w coroczne kalendarium parafii jest odpust ku czci św. Józefa, który tradycyjnie poprzedzają rekolekcje wielkopostne. W tym roku uroczystości odpustowe będą miały szczególny charakter. W niedzielę 19 marca o godz. 12.15 odprawiona zostanie uroczysta Msza św. koncelebrowana przez czterech kapłanów, tegorocznych złotych jubilatów, którzy niegdyś byli wikariuszami w tutejszej parafii. Są to: ks. prałat Władysław Kierzek, ks. proboszcz Andrzej Obiegły, ks. profesor Antoni Siemianowski i ks. proboszcz Andrzej Zamysłowski. – Do uroczystości odpustowych przygotowujemy się już od dawna – podkreśla ksiądz proboszcz. – Z wdzięcznością świętujemy uroczystość św. Józefa, który tak jak opiekował się Świętą Rodziną, tak i sprawuje pieczę nad naszą parafią i miastem.