Być mędrcem narodzin Boga
Ks. Paweł Nowakowski
Fot.
"To ja idę,
z gwiazdą, z grzechem,
z Tobą, który wiesz,
że tej podróży
nie można zakończyć żadną śmiercią"
Ks. Jan Sochoń, "Mędrcy"
Czas Bożego Narodzenia jest i być powinien czasem odrodzenia człowieka. Odrodzenie wymaga mądrości, a bycie mędrcem nie jest przywilejem nielicznych. Raczej jest zadaniem dla każdego człowieka. Na co dzień,...
"To ja idę,
z gwiazdą, z grzechem,
z Tobą, który wiesz,
że tej podróży
nie można zakończyć żadną śmiercią"
Ks. Jan Sochoń, "Mędrcy"
Czas Bożego Narodzenia jest i być powinien czasem odrodzenia człowieka. Odrodzenie wymaga mądrości, a bycie mędrcem nie jest przywilejem nielicznych. Raczej jest zadaniem dla każdego człowieka. Na co dzień, w biegu szalonego życia, mało się myśli o mądrości. A Noc betlejemska i Mądrość podarowała światu.
Podróży człowieczej nie "można zakończyć żadną śmiercią". Bożego Narodzenia nie można zakończyć żadnym czasem. Bycia człowiekiem nie można zawiesić choć na chwilę.
Czas Bożego Narodzenia to czas życzeń. Jakie one mogą być w tym dziejowym momencie...?
Powrócić do najprostszych znaczeń słów codziennych, zauważyć człowieka w drugim... Spróbować choć zrozumieć chorego, dotknąć tajemnicy życia i śmierci, nie narzekać na wszystko wokół...
A w Kościele, który jest i być powinien wspólnotą...? "Być" nad "mieć", szukać się wzajemnie w promieniach Narodzin Jezusa, a nie w szarości mistrzów podejrzeń. Słowa Jana Pawła II "człowiek jest drogą Kościoła" może warto sparafrazować: "i Kościół ma być drogą gościnną dla każdego człowieka". I "ludzie Kościoła" winni swą teologię "tu i teraz" zamienić na prawdę bycia człowiekiem z wrażliwym sercem, bez patosu, a z dobrym prostym słowem. Można bowiem posiąść mądrość intelektu, a utracić mądrość serca...
Wtedy Bóg jest blisko, a człowiek staje się mędrcem prawdziwym.