Logo Przewdonik Katolicki

Kwiat Karmelu

Błażej Tobolski
Fot.

16 lipca wspominamy w liturgii Matkę Bożą z Góry Karmel, zwaną też Matką Bożą Szkaplerzną. W 1726 roku papież Benedykt XII ustanowił to święto dla całego Kościoła. Jego korzenie sięgają jednak o wiele głębiej. Aby je poznać, musimy przenieść się do Azji Mniejszej. Tu, w Izraelu, na wysokości Hajfy, w Morze Śródziemne wcina się pasmo górskie Karmel, górujące ponad...

16 lipca wspominamy w liturgii Matkę Bożą z Góry Karmel, zwaną też Matką Bożą Szkaplerzną. W 1726 roku papież Benedykt XII ustanowił to święto dla całego Kościoła. Jego korzenie sięgają jednak o wiele głębiej.



Aby je poznać, musimy przenieść się do Azji Mniejszej. Tu, w Izraelu, na wysokości Hajfy, w Morze Śródziemne wcina się pasmo górskie Karmel, górujące ponad otaczającymi je równinami.

Ogród na górze


Słowo "Karmel" w języku hebrajskim oznacza ogród. To ustronne miejsce uspokojenia i wyciszenia, gdzie w samotności możemy spotkać się z Bogiem. Aby jednak się do niego dostać, musimy wspiąć się na górę. Również osiągnięcie wewnętrznego pokoju wymaga podjęcia duchowej wędrówki wzwyż.
Piękno dolin górskiego łańcucha Karmelu i ich mistycyzm docenili już poganie w odległej starożytności, stawiając tu świątynie Baala i Aszery. Góra Karmel wymieniona jest także w Starym Testamencie w Księgach Królewskich. Z kultami pogańskimi na Karmelu walczył prorok Eliasz (1 Krl 18, 1-46). Na tej górze przebywał też jego uczeń Elizeusz (2 Krl 4, 8-37). Tam osiedlali się również pustelnicy w pierwszych wiekach chrześcijaństwa. Po nich przybyli w to miejsce eremici z łacińskiego Zachodu. Na górze bowiem duch człowieka zawsze jest bliżej Stwórcy.

Towarzyszka wędrówki


W XIII wieku Maryja zechciała objawić św. Szymonowi Stockowi, generałowi zakonu karmelitów w Anglii. Kilkadziesiąt lat później ukazała się papieżowi Janowi XXII, polecając mu w opiekę "Jej zakon karmelitański". W początkach wieku XX Łucja, Hiacynta i Franciszek z Fatimy ujrzeli Maryję w chwale, jako Matkę Bożą z góry Karmel, ukoronowaną na Królową Nieba i Ziemi. We wszystkich tych wizjach ukazywała Ona szkaplerz jako znak zbawienia i źródło obfitych łask. Ona też towarzyszy nam w naszym nieustannym wędrowaniu pod górę, do Boga.
Dziś, podczas Mszy Świętej sprawowanej we wspomnienie Najświętszej Maryi Panny z Góry Karmel, kapłan w naszym imieniu modli się słowami: "Wszechmogący Boże, w czasach Starego Przymierza na górze Karmel przyjmowałeś modlitwy proroków, a w Nowym Przymierzu wybrałeś tę górę na miejsce czci Najświętszej Maryi Panny, spraw za Jej wstawiennictwem, abyśmy doszli do Twojego Syna, który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, Bóg, przez wszystkie wieki wieków. Amen".

o. Sergiusz Niziński OCD

- Góra Karmel - tu wszystko się zaczęło w XII wieku, gdy pątnicy oraz krzyżowcy zaczęli się na niej osiedlać, przy źródle Eliasza. Byli to przede wszystkim pustelnicy, chociaż prowadzili też w ograniczonym stopniu działalność apostolską wśród okolicznej ludności. Obrali oni sobie za patrona Eliasza, który był prorokiem, a więc przede wszystkim żył w obecności Boga, żył Słowem Bożym.
Już w swoich początkach Karmel charakteryzował duch maryjny. Pierwsi karmelici, którzy osiedlili się na górze Karmel, zbudowali kościół pod wezwaniem Matki Bożej. Maryja jest rozumiana przez nas jako wzór osoby zasłuchanej w Słowo Boże i żyjącej tym Słowem. Ona jest "Kwiatem Karmelu", najpiękniejszym w całym ogrodzie. Z Maryją, naszą Siostrą, my, bracia z góry Karmel, idziemy za Chrystusem, zgłębiając święte księgi i tajemnice modlitwy.

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki