Łamiąc się opłatkiem z wszystkimi miłośnikami dobrej kuchni pragnę podzielić się kilkoma klasycznymi przepisami, które mogą dopomóc w przygotowaniu podstawowych dań wigilijnych.
zupa grzybowa:
10 dkg suszonych prawdziwków
łyżka WARZYWKA
cebula, łyżka masła
2 kostki rosołowe
śmietana, świeży koperek
Suszone prawdziwki moczymy przez noc w wodzie. Cebulę obieramy, kroimy w kostkę i przesmażamy na maśle, a potem dodajemy grzyby i smażymy przez kilka minut. Do trzech litrów zagotowanej wody wsypujemy łyżkę Warzywka, dodajemy dwie kostki rosołowe i gotujemy przez 20 minut, a po zdjęciu z palnika zaciągamy śmietaną. Zupę przelewamy do wazy i obsypujemy posiekanym koperkiem. Możemy podać ją z łazankami.
kapusta z grzybami:
2 kg kiszonej kapusty
10 dkg suszonych podgrzybków
cebula
sól, pieprz, kminek, kilka ziaren jałowca
mąka, olej lniany
kilka suszonych śliwek
Kiszoną kapustę płuczemy na sicie pod bieżącą wodą - jeśli jest bardzo kwaśna, to nieco dłużej - a potem osączamy i przekrawamy w kilku miejscach nożem. Zalewamy ją wrzącą wodą i gotujemy na małym ogniu, raz po raz mieszając. Do wcześniej wymoczonych i ugotowanych już podgrzybków, dodajemy pokrojoną w kostkę i przesmażoną cebulę, mieszamy i łączymy z kapustą, a także doprawiamy. Na oleju lnianym sporządzamy zasmażkę z mąki, którą dodajemy do kapusty, wrzucamy suszone śliwki, kilka ziaren jałowca, doprowadzamy do zagotowania i dusimy jeszcze przez kilka minut.
karp smażony:
kilka ryb
łyżka mąki, olej
sól, pieprz
Karpie po umyciu, oczyszczeniu z łusek, odcięciu głów i płetw, oraz wypatroszeniu kroimy w dzwonka, które należy dokładnie wypłukać pod bieżącą wodą. Oprószamy je solą oraz pieprzem, obtaczamy w mące i smażymy na rozgrzanym oleju ze wszystkich stron, aż do zrumienienia. Potem przekładamy je do żaroodpornego naczynia, kładąc pomiędzy dzwonka kawałki masła i wstawiamy na kilka minut do nagrzanego piekarnika.
makiełki:
25 dkg maku, 5 łyżek miodu, cukier waniliowy,
3 żółtka, 10 dkg masła
skórka pomarańczowa kandyzowana, rodzynki
po kilka orzechów włoskich, fig i daktyli
1/2 kg mąki, 2 jajka, sól i woda (albo bułka)
Rodzynki zalewamy gorącą wodą i po kilku minutach odsączamy. Mak, który moczył się całą noc, dwukrotnie sparzamy i odcedzamy. Po trzykrotnym przemieleniu ucieramy go w donicy z dodatkiem miodu i cukru waniliowego. Do maku przelewamy rozpuszczone, gorące masło i osuszamy, a potem mieszamy z makiem, rodzynkami i pozostałymi bakaliami, pokrojonymi w drobną kostkę. Wbijamy trzy żółtka oraz białka ubite na sztywną pianę i mieszamy. Masę makową łączymy z czerstwą bułką pokrojoną w grubą kostkę i zalaną gorącym mlekiem, albo z kluseczkami. A kluseczki przyrządzamy z mąki, jajek, wody i szczypty soli, które mieszamy i zagniatamy. Wyrobione ciasto rozwałkowujemy, kroimy w paseczki, wrzucamy na lekko osolony wrzątek i przelewamy zimną wodą.