Ikonografia ukazuje go najczęściej z rybą w dłoni, jako arcybiskupa albo sędziwego mnicha odzianego w habit cysterski. Jego relikwie spoczywają w Dobrowie, niedaleko Koła, w widłach Warty i Neru. Na drzwiach tamtejszej świątyni można zobaczyć szesnaście scen z życia bł. Bogumiła.
Historycy od lat snują rozmaite domysły wokół tej postaci. I trudno się dziwić, skoro odwołują się, najczęściej, do alternatywnych źródeł historycznych: jedni do zapisków z żywota łękneńskiego, czyli nekrologu Boguchwała - brata lub ojca Bogumiła - drudzy do "Rocznika świętokrzyskiego", wspominającego zgon Bogumiła w 1092 r., jeszcze inni - do aktu nadania przez Bogumiła osady Dobrowa zakonowi cystersów na placówkę misyjną. A W. Semkowicz utożsamił go z arcybiskupem Piotrem II. Pomimo różnicy zdań można jednak ustalić przynajmniej kilka faktów z życia Bogumiła.
Jako krewny św. Wojciecha pochodził z rycerskiego rodu Leszczyców. Pod koniec XII w. przez kilkanaście lat piastował godność arcybiskupa gnieźnieńskiego. Później zrzekł się owej godności i osiadł w samotni niedaleko Dobrowa, dokąd zaczęli przybywać liczni pielgrzymi. Poszukiwali u świątobliwego pustelnika porady duchowej i modlitewnego wsparcia, aby - za jego pośrednictwem - wyjednać u Boga łaskę zdrowia dla siebie i swego inwentarza. Po śmierci ok. 1203 r. został otoczony wielką czcią ludu, zwłaszcza w Wielkopolsce. Na wyspie, gdzie znajdowała się jego pustelnia, wzniesiono wielki krzyż, a wierni przywoływali jego imienia do opieki nad chorującym bydłem, a także podczas połowu ryb.
27 maja 1925 r. Pius XI oficjalnie zaaprobował kult publiczny osławionego cudami biskupa-pustelnika, który patronuje diecezjom: poznańskiej, gnieźnieńskiej i włocławskiej. Szczególną zaś opieką otacza tych, którzy podczas rekolekcji i dni skupienia stają w ciszy wobec Boga.