Nic nie wskazuje na to, aby po ostatniej wieczerzy zostało trochę Chleba, przemienionego przez Jezusa w Jego Ciało, albo żeby jej uczestnicy nie wypili całej zawartości Kielicha, który podał im Chrystus, mówiąc: „To jest moja Krew”. Nie było więc problemu z tym, jak i gdzie je przechowywać. Przede wszystkim nie było pytania, czy je przechowywać.
Polecenie Jezusa, wydane podczas ustanawiania Eucharystii, jest proste i oczywiste. Znamy je zasadniczo w formie „Bierzcie i jedzcie”, „Bierzcie i pijcie”, powtarzanej podczas każdej Mszy św. w chwili Przeistoczenia. Nie powiedział „Bierzcie i przechowujcie w tabernakulum”. Nie kazał również adorować całymi godzinami, a nawet dniami swojego Ciała pod postacią Chleba umieszczonego w monstrancji. A tym bardziej nie mówił nic o tym, aby wyruszać z konsekrowaną Hostią na ulice miast, miasteczek i wsi, ani o tym, aby udzielać błogosławieństwa Najświętszym Sakramentem na zakończenie nabożeństw przed Nim odprawianych.
Pełna treść artykułu w Przewodniku Katolickim 24/2025, na stronie dostępna od 10.07.2025