Logo Przewdonik Katolicki

Jezus w Paryżu

Michał Kłosowski
Paryż w dniu rozpoczęcia igrzysk olimpijskich, 26 lipca 2024 r. Fot. Łukasz Kalinowski/East News

Być może Francuzi w kontekście wiary zostaną zapamiętani głównie z kontrowersji wokół ceremonii otwarcia igrzysk. Jednak to nie cały obraz rzeczywistości. Imprezie sportowej w Paryżu towarzyszyła ewangelizacja pod nazwą „Holy Games”.

Sport zawsze odgrywał istotną rolę w budowaniu wspólnoty, kształtowaniu charakterów oraz przekazywaniu wartości. Jest też potężnym narzędziem, które Kościół może wykorzystać w ewangelizacji do promowania wiary i wartości chrześcijańskich; do wchodzenia w dialog ze światem, który często, jak w obecnej Francji, jest mu wrogi. W końcu wśród wytycznych, jakie otrzymali sportowcy przed rozpoczęciem zawodów, był wywodzący się z laickiego DNA współczesnej Francji zakaz prezentowania symboli religijnych. Idea olimpijska, celebrująca pokój, jedność i współpracę, współgra jednak z katolicką wizją społeczeństwa, opartego na miłości, szacunku i wspólnocie. Mimo religijnej niechęci organizatorów wspólnej płaszczyzny warto szukać.

Rywalizacja i ewangelizacja
Ewangelizacja poprzez sport nie jest nowym zjawiskiem, choć zyskuje na znaczeniu we współczesnym, zglobalizowanym świecie: sport to uniwersalny język, który przekracza bariery kulturowe, językowe i religijne. Jan Paweł II wielokrotnie podkreślał, że sport może stać się mostem pomiędzy ludźmi różnych kultur i religii, przyczyniając się do budowy świata opartego na solidarności i pokoju. W praktyce ewangelizacja poprzez sport może jednak przybierać różnorodne formy. Organizowane są chrześcijańskie turnieje sportowe, obozy i rekolekcje dla młodzieży, które łączą rywalizację sportową z katechezą i modlitwą. Kościoły i parafie tworzą drużyny sportowe, które nie tylko biorą udział w zawodach, ale także pełnią funkcję integracyjną. Sportowcy często i chętnie przyznają się do swojej wiary, wyciągając spod sportowych koszulek krzyżyki czy trzymając w ręku różańce. W ten sposób sport staje się nie tylko okazją do fizycznej aktywności, ale także przestrzenią duchowego wzrostu i budowania relacji międzyludzkich. Na początku igrzysk w Paryżu, 24 lipca, biorący udział w rozgrywkach zawodnicy oficjalnego stowarzyszenia sportowego Stolicy Apostolskiej Athletica Vaticana wystosowali list, w którym wezwali zawodników, biorących udział w paryskich igrzyskach, do solidarności i braterstwa.

(nie)święte igrzyska
Na wielu polach Kościół dostrzega więc w idei olimpijskiej szansę na promowanie wartości duchowych. Zawody sportowe, w których liczy się nie tylko zwycięstwo, ale także uczciwość, szacunek do przeciwnika i umiejętność przegrywania z godnością, odzwierciedlają wartości, takie jak pokora, cierpliwość i miłość bliźniego. W tym kontekście sport to szkoła życia, w której można nauczyć się zasad etycznych i moralnych, a świadectwo wiary znanych sportowców często ma ogromny wpływ na młodych ludzi, którzy szukają autorytetów i wzorców do naśladowania.
W sporcie drzemie więc ogromny potencjał. Ale jak pokazać go w zlaicyzowanej Francji, gdzie głównym narzędziem komunikacji stały się obsceniczność i wyśmianie? Igrzyska olimpijskie, jedno z największych wydarzeń sportowych na świecie, stanowią w końcu wyjątkową okazję do pokazania, że sport i wiara mogą współistnieć i wzajemnie się uzupełniać. W odpowiedzi na ten dylemat narodziły się „Holy Games”, których celem była ewangelizacja podczas paryskich igrzysk i przypomnienie, że dla integralnego rozwoju człowieka ważne jest i coś dla ciała, i coś dla ducha. Francuscy katolicy, wykorzystując globalny zasięg wydarzenia, zapragnęli dotrzeć z przesłaniem wiary do uczestników i widzów z całego świata.

Ewangelia, sport i laicka Francja
Na czas tegorocznych letnich igrzysk olimpijskich i paraolimpijskich w Paryżu francuski Kościół przygotował program wydarzeń towarzyszących, łączących wiarę i sport. „Holy Games” to spotkania modlitewne, koncerty, warsztaty oraz rozmowy na temat wiary i wartości uniwersalnych; to opieka duchowa nad turystami i sportowcami w trakcie igrzysk, czas, kiedy drzwi paryskich kościołów są szeroko otwarte, także w dzień powszechni. A nad Sekwaną to nie takie oczywiste. Program, objęty patronatem Konferencji Episkopatu Francji (Conférence des Évêques de France), to jednak zdecydowanie działanie oddolne. W końcu siłą francuskiego Kościoła jest laikat.
Jak podkreślają organizatorzy, „Holy Games” są wezwaniem do świętości poprzez sport i przypomnieniem, że sport jest „grą w służbie osobie, jej godności i dobra wspólnego”. W ramach „Holy Games” odbyło się między innymi błogosławieństwo sportowców przed igrzyskami, Msza na tydzień przed ich rozpoczęciem, a także seria spotkań dla wiernych, łącząca wydarzenia sportowe, ewangelizację i rozwój duchowy. Podczas samych igrzysk w ramach „Holy Games” w paryskich parafiach organizowane były m.in. rozgrywki sportowe dla młodzieży, która pozostała w Paryżu, czy wydarzenia kulturalne. 28 kwietnia odbył się nawet „Paris églises tour” – bieg na 10 km i marsz na 5 km ulicami Paryża – trasą przebiegającą przy paryskich kościołach: od katedry Notre-Dame do kościoła Madeleine, z etapami przed najważniejszymi świątyniami miasta, m.in. bazyliką Sacré--Cœur na Montmartre i sanktuarium Matki Bożej od Cudownego Medalika na Rue du Bac. Wydarzenia centralne „Holy Games” to organizowane w Paryżu, w tym samym czasie co igrzyska olimpijskie, „Routes d’été”, podczas których grupy młodzieży z diecezji z całej Francji zaproszone są do paryskich parafii na „tydzień młodzieży”. Na ten czas przewidziany został program (rozgrywki sportowe, turniej piłki nożnej, Msza, katechezy, koncerty i ewangelizacja), pozwalający młodym katolikom z różnych części Francji na przeżycie podczas igrzysk olimpijskich w Paryżu „przygody w świętującym mieście zgodnie z duchem Światowych Dni Młodzieży”. Do Paryża i regionu Île-de-France, by wziąć udział w „Holy Games”, przyjechało ok. 3000 osób z całej Francji.

Zawody wiary
Nowoczesność, dostępność i otwartość dla wszystkich, niezależnie od wyznania czy pochodzenia, to cechy charakterystyczne „Holy Games”. Nie tak dawno francuską sieć obiegło jednak zdjęcie jednego z francuskich dominikanów, ubranego w tradycyjny, dominikański habit, nad szklanką piwa, rozmawiającego o wierze z turystą, który przyjechał na igrzyska. Poza takim bezpośrednim zasiewem, wykorzystując media społecznościowe oraz nowoczesne technologie, organizatorzy „Holy Games” planują dotrzeć przede wszystkim do młodszych pokoleń – ich bowiem brak we francuskim Kościele najbardziej.
Ewangelizacja w trakcie tak ogromnego wydarzenia sportowego jak igrzyska wiąże się z wieloma wyzwaniami. Wydaje się jednak, że pomysł na stworzenie całego wydarzenia towarzyszącego, z własną logistyką, bezpieczeństwem i harmonogramem, mającego za cel budowanie mostów między różnymi wyznaniami w duchu dialogu i wzajemnego zrozumienia, to bardzo francuska rzecz. Stąd zapewne tak wiele spotkań ekumenicznych i międzyreligijnych oraz pewna – być może szokująca dla wiernych z Polski – nowoczesność i otwartość w komunikowaniu wydarzenia rozgrywającego się nie tylko obok, ale w zasadzie w samym centrum paryskich igrzysk. Jednak w tym samym wyzwaniu kryje się ogromny potencjał. „Holy Games” są bowiem platformą, na której można pokazać, że duchowe poszukiwania są uniwersalnym elementem ludzkiego doświadczenia, niezależnie od kontekstu kulturowego czy sportowego. W ten sposób igrzyska mogą stać się nie tylko świętem sportu, ale także świętem ducha. W mieście paryskiej komuny „Holy Games” przypominają, że największe wyzwania współczesności – takie jak pokój, zrozumienie i współpraca – wymagają nie tylko wysiłku fizycznego, ale także duchowego zaangażowania.
 

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki