Logo Przewdonik Katolicki

Pewność nadziei

Karolina Krawczyk
fot. BiancaVanDijk/PIXABAY

W tym roku w samym tylko Krakowie, w czasie trzech pogrzebów, którym przewodniczył diecezjalny duszpasterz rodziców po stracie, pochowano 449 dzieci nienarodzonych. Tradycją jest wykonywanie po Mszy św., a jeszcze przed odprowadzeniem zmarłych na cmentarz, Litanii do Maryi, Matki osieroconych i dzieci utraconych.

W 2021 r. na rynku wydawniczym pojawiła się płyta zatytułowana Pewność nadziei. Terapia muzyką nie tylko w żałobie. Jej autorem jest Michał Niemiec, krakowski katecheta, organista, muzykoterapeuta i kompozytor. Jednym z utworów znajdujących się na płycie jest wspomniana litania.
– Ludzie uciekają od tematu śmierci, bo on kojarzy się ze smutkiem i bólem. Moja płyta powstała po to, żeby pokazać, że pieśni, które się wykonuje podczas pogrzebów, tak naprawdę są pełne nadziei – mówi Michał Niemiec. – Uważne wsłuchanie się w ich tekst może wskazać kierunek przeżywania tych wydarzeń związanych ze śmiercią, zmieniać nasze spojrzenie i emocje tak, by z nadzieją spojrzeć na przejście do domu Ojca. Chciałem, żeby ta płyta zainspirowała do przeżywania czegoś głębszego.
Sam pomysł, by na płycie pojawiła się litania, okazał się Bożym zrządzeniem. Artysta propozycję, by przygotować melodię do innej, istniejącej już litanii, odłożył „na później”. – Ale nagle zaczęły przede mną „wyrastać” pomniki dzieci utraconych; ktoś we wspólnocie podzielił się tym, że utracił dziecko; zostałem poproszony przez animatorów muzycznych rekolekcji dla rodziców po stracie o nuty do dwóch pieśni z poprzedniej płyty. Te i inne wydarzenia sprawiły, że postanowiłem nie odkładać już tematu i przygotować muzykę. Niestety, nie dostałem zgody na to, by na płycie wykorzystać słowa wspomnianej litanii. Dlatego też postanowiłem, że stworzę coś swojego – wyjaśnia.

Modlitwa, która łączy żywych i zmarłych
O napisanie słów modlitwy Michał Niemiec poprosił prof. Halinę Bursztyńską, literaturoznawczynię związaną m.in. z Uniwersytetem Pedagogicznym w Krakowie. Autorka słów zadbała o to, by treść litanii objęła nie tylko zmarłe dzieci, ale także wszystkich, którzy doświadczyli straty i są pogrążeni w żałobie. – Kiedy zobaczyłem ten tekst po raz pierwszy, ucieszyłem się, że te wezwania są tak różnorodne, że obejmują nie tylko dzieci, ale też ogólnie dusze w czyśćcu cierpiące i osoby pogrążone w żałobie. Poza tym to jest też modlitwa za nas, o dobrą śmierć dla nas – mówi Michał Niemiec.
Pomysł, by litania była skierowana akurat do Matki Bożej, był dość oczywisty. – Serce Maryi zostało zmiażdżone pod krzyżem, gdy patrzyła na cierpienie umęczonego Syna. Ona najbardziej rozumie, co znaczy stracić kogoś, kogo się kocha. Maryja jest przecież naszą nadzieją, ostoją i zrozumieniem w tym najtrudniejszym doświadczeniu, jakim jest śmierć bliskiej osoby. Dlatego pojawiają się m.in. wezwania: „Maryjo, Matko osieroconych”, „Matko rodziców po stracie dziecka”, „Matko rodzin doświadczających śmierci najbliższych”, „Matko osamotnionych i poranionych” – wyjaśnia kompozytor. I dodaje: – W tej litanii, poprzez Jej wstawiennictwo, zawierzamy wszystkich, którzy w różny sposób utracili swoje ziemskie życie, nie tylko w wyniku aborcji. Prosimy, żeby Maryja otworzyła niebo tym, którzy zginęli w katastrofach, zmarli z powodu ciężkich chorób, dzieciom, które zaginęły…
– Osobiście porusza mnie wezwanie „Ocal dusze tych, którzy odebrali sobie życie”. Wiem, że jest tak wiele osób, które nie widzą innego wyjścia niż samobójstwo, tak są zmiażdżeni przez cierpienie. Ale mam też nadzieję, że oni stoją teraz przed Bogiem, który zna ich serca, zna powody, dla których popełnili samobójstwo – dzieli się muzyk.
O tym, że litania pomaga przetrwać żal po samobójczej śmierci dziecka, świadczy jeden z komentarzy na youtube’owym kanale artysty: „Dziękuję za piękną litanię i niezwykłe wykonanie. Rok temu straciłam syna, zmarł z własnej woli, śmiercią samobójczą. Nie ustajemy w modlitwie, a ta litania będzie nam towarzyszyć”.

Pogrzeby dzieci nienarodzonych
W tym roku w samym tylko Krakowie, w czasie trzech pogrzebów, którym przewodniczył diecezjalny duszpasterz rodziców po stracie, pochowano 449 dzieci nienarodzonych. Ich ciała zostały odebrane z kilku krakowskich szpitali. Maleńką „tradycją” jest wykonywanie tej litanii tuż po zakończeniu Mszy św., a jeszcze przed odprowadzeniem zmarłych na cmentarz. – Nie spodziewałem się, że będę uczestniczył w tych trudnych, ale wyjątkowych pogrzebach, ani tym bardziej, że będę śpiewał tę litanię. Przynajmniej w taki sposób mogę towarzyszyć osobom, które straciły swoje dzieciątko. Zdaję sobie sprawę z tego, że tych osób jest mnóstwo – mówi Michał Niemiec. Przyznaje, że każdy z tych pogrzebów był dla niego niezwykłym doświadczeniem. – Mam świadomość, że uczestniczę w ważnym wydarzeniu pożegnania tych dzieci. Wierzę, że to rzesza świętych, że one już są w niebie. Z drugiej strony jest mi przykro, bo w tych pogrzebach uczestniczy tylko kilka osób – dodaje.

Wrażliwi na stratę
Marzeniem autora jest, aby każdy, kto wysłucha modlitw zawartych na płycie, stał się bardziej wrażliwy wobec ludzi, którzy są pogrążeni w żałobie. – Mogę przyznać, że mnie też w jakiś sposób ukształtowały te teksty. Zacząłem więcej czytać na temat przeżywania żałoby. Uświadomiłem sobie, że co roku nawet dwa miliony ludzi w Polsce doświadcza śmierci kogoś bliskiego. Chciałem nauczyć się tego, jak powinienem się zachować w rozmowach z ludźmi po stracie. Teraz na pewno jestem bardziej uważny w relacjach – mówi artysta.
– Nie chodzi mi o liczbę wyświetleń na YouTube, popularność utworu ani tym bardziej o jakąś sławę. Przede wszystkim zależy mi na tym, żeby ta muzyka dotarła do tych, którzy tego potrzebują. Chodzi mi o dobro, jakie może przynieść im uważne wsłuchanie się w te teksty. I o niesienie nadziei na to, że po śmierci spotkamy się nie tylko z bliskimi, ale przede wszystkim z kochającym nas Ojcem.

---

Litania do Maryi, Matki osieroconych i dzieci utraconych – fragmenty
    
(…) Matko dzieci utraconych, módl się za nami.
Matko dzieci zaginionych,
Matko dzieci niechcianych i odrzuconych,
Matko wszystkich dzieci, (…)

Naucz przyjmować krzyż i cierpienie, wstawiaj się za nami.
Pomóż w zmaganiach oswajania ziemskiej samotności,
Ześlij pokój po utracie oczekiwanego dziecka,
Przynieś rodzicom ulgę w poczuciu winy po śmierci dziecka,
Wyproś skruchę dla tych, którzy jakkolwiek uczestniczyli w grzechu aborcji,
Ulecz ból rodziców pozbawionych pożegnania przed nagłą śmiercią dziecka,
Przyjmij oczyszczające duszę łzy rodziców po samobójczej śmierci dziecka,
Przyczyń się do wzmocnienia rodzinnych więzi po utracie dziecka, (…)


Tekst: prof. Halina Bursztyńska
Muzyka: Michał Niemiec

Pewność nadziei.
Terapia muzyką nie tylko w żałobie
Michał Niemiec

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki