Styczeń kojarzy mi się z modlitwą ekumeniczną. Tydzień Modlitw o Jedność Chrześcijan rozpoczyna się 18 stycznia i jest związany z obchodzonym kiedyś tego dnia świętem katedry św. Piotra w Rzymie. Natomiast zakończenie przypada na 25 stycznia, który do dzisiaj jest datą wspomnienia liturgicznego nawrócenia św. Pawła. Ekumeniczny tydzień wspólnej modlitwy został zaproponowany w 1908 r. przez ks. Paula Wattsona, założyciela wspólnoty Franciszkanów Pojednania. I w takiej formie trwa do dzisiaj.
W „Przewodniku” postanowiliśmy nie koncentrować się tym razem na dialogu doktrynalnym, ale poruszyć temat bardziej życiowy. Stąd wywiad z pastorem Piotrem Wisełką ze wspólnoty zielonoświątkowej w Poznaniu na temat służby duchownego, który jest jednocześnie mężem i ojcem. Piotr Wisełka przekonuje, że małżeństwo i wychowanie dzieci nie przeszkadzają mu w byciu pastorem, a raczej umacniają jego powołanie. W katolickim tygodniku może to brzmieć jak prowokacja. W nawiązaniu do tej rozmowy postanowiłem więc napisać tekst, który, niejako z drugiej strony, będzie świadectwem księdza katolickiego. Bo nie trzeba negować pozytywnych doświadczeń naszych braci niekatolików, aby móc opowiedzieć o wartości, jaką niesie celibat.
Nie chciałbym jednak, aby ten dwugłos został odczytany jako próba wzbudzania sensacji. Jest to raczej konkretny wyraz tego, jak realnie toczy się dialog ekumeniczny. Nie na najwyższych szczeblach kościelnych struktur, ale bardziej zwyczajnie, wśród duchownych różnych denominacji, którzy się ze sobą przyjaźnią. Ten dialog może toczyć się tak, że wszyscy jego uczestnicy stają się zdolni do słuchania siebie nawzajem. W Poznańskiej Grupie Ekumenicznej, której jestem członkiem, to się udaje. Każdy z nas wciąż pyta, co zrobić, aby z doświadczeń innych korzystać dla dobra własnego Kościoła. A że to jest możliwe i rzeczywiście ma miejsce, publikacja tego dwugłosu jest najlepszym dowodem.