– Rodzina to miłość i odpowiedzialność. Nie tylko osobista, ale również państwa – tymi słowami minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska rozpoczęła panel ekonomiczny V Ogólnopolskiego Zjazdu Dużych Rodzin, który w czerwcu odbył się w Nysie.
Program 500 plus
Program „Rodzina 500 plus” działa od kwietnia 2016 r. Świadczenie wypłacane jest 1,6 mln rodzin. Te wielodzietne, czyli posiadające przynajmniej trójkę dzieci, to tylko 14,5 proc. beneficjentów, ale to właśnie w nich wychowuje się co czwarty młody Polak (28 proc.).
Znaczenie tego świadczenia jest ogromne, choć jego wpływ na funkcjonowanie rodzin różni się w poszczególnych przypadkach. – To dla nas znaczny zastrzyk finansowy, który zwiększył nasze poczucie bezpieczeństwa. Możemy teraz regularnie dokonywać opłat, zrobić większe zakupy, dawać dzieciom kieszonkowe. Najważniejsze, że nie musimy tak starannie wyliczać wydatków codziennych, choć i tak w dużej rodzinie jesteśmy nauczeni ograniczania się do rzeczy najbardziej potrzebnych – mówi Sylwia, mama siedmiorga dzieci. Łukasz, ojciec pięciorga pociech, twierdzi, że program „500 plus” pozwolił mu wykończyć dom. Dodaje również, że dzięki tym środkom udało się wyjechać na rodzinne wakacje. Nieco inaczej wygląda sytuacja w rodzinie Marceliny, mamy pięciorga dzieci. – Dla nas to wisienka na torcie. Możemy te pieniądze przeznaczać na dodatkowe zajęcia sportowe, sprzęt, podróże i obozy dla dzieci. Częściej kupujemy książki i audiobooki.
Ogólnopolska Karta Dużej Rodziny
Działająca od stycznia 2015 r. Ogólnopolska Karta Rodziny rozwija się coraz dynamiczniej. Przybywa partnerów biznesowych, dzięki którym członkowie dużych rodzin mogą liczyć na szereg upustów. Karta trafiła już do 1,8 mln użytkowników. – Korzystamy głównie ze zniżek na wstęp do muzeów, parków narodowych, skansenów. Karta ułatwia nam również zakupy w wybranych sklepach, między innymi w sportowym i w księgarni. Kilkakrotnie jechaliśmy też pendolino. Tam zniżka jest zdecydowanie zauważalna – mówi Marcelina. Sylwia i Łukasz w pierwszej kolejności również wymieniają ulgi w komunikacji oraz zniżki w sklepach, zwłaszcza tych z artykułami codziennego użytku. Do listy dodają stacje benzynowe, bo liczne potomstwo to przecież konieczność intensywnego przemieszczania się własnym autem.
– Dzięki Karcie w budżecie domowym pozostaje miesięcznie od 50 do 500 zł – mówi Joanna Krupska, prezes Związku Dużych Rodzin „Trzy Plus”. – W porównaniu z programem „500 plus” to niewiele, ale pamiętajmy, że Karta nie jest pomocą socjalną, a najważniejszym zadaniem projektu była zmiana spojrzenia na wielodzietnych.
W najbliższym czasie Kartę czekają zmiany: wprowadzenie aplikacji mobilnej na smartfony ułatwiającej lokalizację punktów oferujących zniżki oraz rozszerzenie w 2019 r. uprawnień o grupę rodziców posiadających kiedykolwiek trójkę lub więcej dzieci.
Inicjatywy lokalne
Burmistrz Nysy Kordian Kolbiarz cieszy się ze wzrostu dzietności w swoim mieście. Mimo wyludniania się Opolszczyzny, w samej Nysie udało się zatrzymać ten proces. Zanotowano wzrost liczby urodzeń o 21 proc. w stosunku do lat ubiegłych. Jak dokonano tego cudu demograficznego? Nysa była pierwszym miastem w Polsce, które wprowadziło bon wychowawczy, czyli świadczenie przyznawane w wysokości 500 zł dla każdego dziecka w wieku od pierwszego do szóstego roku życia. Zachętą do osiedlania się w gminie jest program „Działki dla młodych”, w ramach którego małżeństwa mogą nabyć grunty budowlane w bardzo korzystnych cenach. W mieście funkcjonuje też Nyska Karta Dużej Rodziny.
Działania uzupełniają ogólnopolską politykę prorodzinną również w innych gminach. W Poznaniu istnieje Rada Rodziny Dużej oraz instytucja Pełnomocnika ds. Rodzin Wielodzietnych, których zadaniem jest reprezentowanie środowiska oraz zgłaszanie propozycji uchwał lub zmian tych obowiązujących. W grudniu ubiegłego roku powstało Poznańskie Centrum Inicjatyw Rodzinnych. Działa też Poznańska Karta Rodziny Dużej, a rodzice z co najmniej czwórką dzieci mają również możliwość skorzystania z dopłat do przedszkola, żłobka oraz znacznej ulgi komunikacyjnej.
Jak podkreślają uczestnicy zjazdu, lokalne inicjatywy, w tym różnego typu festyny i marsze, są także doskonałym sposobem na integrację środowiska. Wbrew pozorom to również bardzo ważny aspekt. Podczas oficjalnej gali prezes Związku Dużych Rodzin Joanna Krupska podziękowała wszystkim za dziesięć lat wspólnej pracy i zaapelowała o dalsze współdziałanie. – Jedną gałązkę można złamać, ale wiązki gałązek nie złamie żadna siła – powiedziała prezes Krupska, podsumowując spotkanie, w którym wzięło udział ponad 1100 osób.