Dni w Diecezjach po raz pierwszy zorganizowano w 1997 r. we Francji. Miejscowi biskupi powiedzieli wówczas: młodzież świata przyjedzie do Paryża dać świadectwo swojej wiary, ale odnowy potrzebuje cały nasz kraj. Jan Paweł II dał wtedy swoje błogosławieństwo na organizację Dni w Diecezjach – tak, aby pielgrzymi ŚDM, zanim trafią do Paryża, odwiedzili inne francuskie miejscowości po to, aby tam być z rodzinami. – Z jednej strony, żeby dać świadectwo, podzielić się swoim entuzjazmem, radością, tym wszystkim, co ze sobą przywożą, a z drugiej strony też po to, żeby poznać Kościół lokalny, zobaczyć, czym na co dzień żyje Francja, czym żyją francuskie rodziny i młodzi Francuzi – mówi Dorota Abdelmoula, rzeczniczka ŚDM Kraków 2016. Od 1997 r. Dni w Diecezjach na stałe wpisały się w program ŚDM.
Dni w Diecezjach w czasie tegorocznych ŚDM odbywać się będą w dniach 20–25 lipca 2016 r., czyli na tydzień przed centralnymi wydarzeniami w Krakowie. Pielgrzymów przyjmą wszystkie lokalne Kościoły w Polsce, oprócz archidiecezji krakowskiej – 41 diecezji rzymskokatolickich i dwie greckokatolickie.
Polska Polem Miłosierdzia
Na pielgrzymów w polskich diecezjach czeka 270 tys. miejsc. Połowa jest już zarezerwowana przez młodych ze 135 krajów świata. – W Dniach w Diecezjach nigdy nie brało udział więcej niż 150 tys. osób. Hojność polskich gospodarzy przekracza zapotrzebowanie – komentuje rzeczniczka ŚDM.
Hasłem ŚDM w Krakowie są słowa: „Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią (Mt 5, 7)”. Na czas Dni w Diecezjach cała Polska będzie nazwana Campus Misericordiae – Polem Miłosierdzia. A każda diecezja przybierze biblijną nazwę, z którą wiążą się charakterystyczne elementy danego regionu. Początkowo taki zabieg zaplanowano ze względów praktycznych – niektóre polskie nazwy są trudne do wymówienia dla obcokrajowców, w przeciwieństwie do uniwersalnego dla chrześcijan słownictwa zaczerpniętego z kart Pisma Świętego. Takie okoliczności stworzyły niepowtarzalną okazję, by biblijną tematykę związaną z różnymi aspektami miłosierdzia najpierw przybliżyć lokalnej młodzieży, a później gościom z całego świata.
W ten sposób nad Wisłą pojawiły się Góra Błogosławieństw w diecezji bielsko-żywieckiej, Dom Józefa w Kaliszu, gdzie znajduje się sanktuarium ziemskiego opiekuna Jezusa czy Łódź Piotrowa – ze względów oczywistych w Łodzi. Poznań i Gniezno w roku 1050-lecia chrztu Polski nie mogły przyjąć nazwy innej niż Jordan – także po to, aby przypomnieć pierwszego na ziemiach polskich biskupa, właśnie o tym imieniu. W Płocku od 2007 r. diecezjalne duszpasterstwo młodzieży nosi nazwę „Studnia”, więc diecezja została Studnią Jakubową, przy której Jezus spotkał się z Samarytanką. Słowa Jezusa: „Daj Mi pić!” stały się kluczem do spotkań, rozważań, modlitwy i celebrowania ŚDM w diecezji, która skomponowała swój lokalny hymn ŚDM zatytułowany „Tryskające zdroje w Studni”. Płocka młodzież poszła dalej i akcją „Napełnij dzban” dwukrotnie promowała ŚDM w parafiach, w których udało się zebrać blisko 0,5 mln zł na wyjazd młodzieży do Krakowa.
Coś dla ducha…
„Dla pielgrzymów Dni w Diecezjach to zaproszenie do odkrywania bogactwa Kościoła i kraju, do którego przyjeżdżają, a także spotkanie z rodzinami i rówieśnikami, którzy chcą ich ugościć. Dla gospodarzy to szansa udziału w święcie wiary i radości razem z młodymi ludźmi ze wszystkich stron świata” – przekonują organizatorzy Światowych Dni Młodzieży w Krakowie.
ŚDM w Polsce dla wielu pielgrzymów będą okazją do odwiedzenia tak wyjątkowych miejsc na duchowej mapie Polski jak chociażby katedra na Wawelu, sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach czy sanktuarium św. Jana Pawła II na krakowskich Białych Morzach. Ale rozsmakować się w specyfice polskiej religijności będą mogli dopiero ci, którzy tydzień wcześniej odwiedzą także inne polskie diecezje.
Pielgrzymi, którzy zdecydują się przeżywać Dni w Diecezjach w archidiecezji białostockiej, będą mieli możliwość poznania historii niedawnego cudu eucharystycznego w Sokółce. Goszczący w Kaliszu doświadczą żywego kultu św. Józefa, a o pobożności maryjnej Polaków przekonają się odwiedzający diecezję świdnicką, która przygotowała szlak maryjny z postojami w Wambierzycach i Bardzie, albo archidiecezję warmińską, gdzie przewidziano pieszą pielgrzymkę z Olsztyna do sanktuarium Matki Bożej Gietrzwałdzkiej – miejsca jedynych w Polsce oficjalnie uznanych przez Kościół objawień maryjnych.
W jedynej na świecie parafii greckokatolickiej obrządku bizantyjsko-słowiańskiego w Kostomłotach w diecezji siedleckiej 23 lipca odbędzie się spotkanie młodych katolików różnych obrządków: bizantyjsko-słowiańskiego, ukraińsko-bizantyńskiego, maronickiego, rzymskokatolickiego. W sanktuarium Unitów Podlaskich młodzież będzie się modlić o jedność chrześcijan, pokój na świecie oraz w intencji prześladowanych chrześcijan.
…i zmysłów
Większość lokalnych Kościołów przygotowuje jedno lub dwa centralne spotkania w stolicy diecezji – najczęściej będzie to celebracja liturgiczna połączona z koncertami i kulturalną prezentacją regionu. Pozostałe dni młodzież spędzi w parafiach, z rodzinami, z zakonnymi duszpasterstwami, które w tym czasie organizują światowe zloty swoich wychowanków, albo innymi wspólnotami o charakterze międzynarodowym (w Łodzi wspólnota Chemin Neuf organizuje festiwal Paradise in the City dla ponad 6 tys. młodych).
Ten czas to także okazja do zwiedzania różnych zakątków Polski, poznawania jej historii i kulturalnych tradycji. Zamek Książ odwiedzą goście diecezji świdnickiej a w Warszawie – Zamek Królewski, Muzeum Powstania Warszawskiego, pałac w Wilanowie czy Centrum Nauki Kopernik. Obóz koncentracyjny na Majdanku zobaczą pielgrzymi archidiecezji lubelskiej, a w diecezji zamojsko-lubaczowskiej będą mogli spłynąć kajakiem po rzekach Roztocza. Gliwice swoim gościom pokażą zabytkowe kopalnie, Łowicz zaprezentuje bogatą tradycję regionalną, a Łomża nauczy lokalnych tańców.
Czas miłosierdzia
– Słyszymy o kapitalnych przykładach tego, co młodzi chcą zrobić, aby Dni w Diecezjach nie były tylko czasem wspólnego święta, ale aby pozostały po nich jakieś owoce. Inicjatyw jest naprawdę sporo i będą trwały także po ŚDM – mówi Dorota Abdelmoula. W całej Polsce jest wiele zainspirowanych tematem miłosierdzia pomysłów współpracy z chorymi czy potrzebującymi – pielgrzymi z całego świata będą odwiedzać szpitale, domy dziecka czy ośrodki pomocy społecznej. Czasami chodzi o bardzo drobne gesty, jak chociażby wspólne sadzenie kwiatów w doniczkach, które następnie trafią do osób samotnych. Program Dni w Diecezjach uwzględnia tzw. Dzień Miłosierdzia, który każdy lokalny Kościół przygotuje inaczej. We Wrocławiu zaplanowano akcję „Skwery pojednania i przebaczenia” – młodzież zasadzi drzewa, które na lata pozostaną widzialnym znakiem ŚDM w Polsce.
Koszt uczestnictwa w Dniach w Diecezjach, zatwierdzony przez Konferencję Episkopatu Polski, jest taki sam dla wszystkich diecezji i wynosi 30 euro od osoby za cały okres pobytu. Jeśli do tej kwoty doliczy się środki potrzebne na podróż do Polski, to wielu młodych z Południowej Ameryki czy Afryki zwyczajnie na to nie stać. Polska młodzież i tym problemom stara się zaradzić. Najbardziej znanym projektem wsparcia dla pielgrzymów ŚDM jest „Bilet dla Brata”, ale jest też chociażby akcja „Poświęć kilometr” w diecezji siedleckiej, gdzie młodzi w jedną niedzielę w całej diecezji zebrali blisko 0,5 mln zł na przyjazd młodzieży z Boliwii i Czadu.
– Wiemy o tysiącach, jeśli nie setkach tysięcy młodych, którzy już nie tylko raz na kwartał jeżdżą na diecezjalne spotkania młodzieży, ale organizują się w swoich parafiach – mówi Dorota Abdelmoula, która podróżuje po całym kraju, odpowiadając na pytania dotyczące organizacji ŚDM. Liczby mówią same za siebie. Przy organizacji ŚDM w parafiach poza Krakowem pracuje ponad 40 tys. wolontariuszy. – Z obserwacji trzydziestu miesięcy przygotowań do ŚDM widać wielkie ożywienie nie tylko młodych ludzi, ale całych rodzin, parafii, wspólnot. Mnożą się piękne pomysły i inicjatywy. Świeccy, zwłaszcza młodzi, biorą odpowiedzialność za Kościół – za parafialną, a nawet diecezjalną wspólnotę – ocenia Abdelmoula.