Potężny budynek szkoły wzniesiony w 1927 r. staraniem ks. Czesława Piotrowskiego na poznańskim Łazarzu znajduje się, można powiedzieć, w cieniu kościoła pw. Matki Boskiej Bolesnej. Te dwie stojące naprzeciw siebie budowle mają wręcz wymiar symboliczny dla podejmowanych przez Wielkopolan starań o zachowanie wiary i polskości. Łazarska świątynia wzniesiona jeszcze w czasach zaborów, podczas II wojny światowej była jednym z dwóch czynnych w Poznaniu kościołów. Natomiast szkołę katolicką – Prywatne Gimnazjum Męskie im. Adama Mickiewicza, a obok niego szkołę kształcącą młodzież żeńską – założył tamtejszy wikariusz, doświadczony pedagog organizujący w wolnym już Poznaniu szkolnictwo zniemczone w czasach zaborów.
Powrót po latach
– Rozpoczynając naukę w tym budynku, wchodzimy w najlepsze tradycje szkolnictwa katolickiego, które realizował ks. Czesław Piotrowski. Mamy też poczucie wielkiej odpowiedzialności, będąc kontynuatorami jego dzieła – podkreśla ks. Piotr Kuś, dyrektor prowadzonego przez archidiecezję poznańską Publicznego Gimnazjum Katolickiego im. św. Stanisława Kostki oraz Publicznego Liceum Ogólnokształcącego Katolickiego Stowarzyszenia Wychowawców im. bł. Natalii Tułasiewicz. Blisko pół tysiąca uczniów tych szkół, które dotąd funkcjonowały w budynku wynajmowanym od miasta przy ul. Kanclerskiej, od września będzie uczyło się w nowoczesnej placówce mieszczącej się w zabytkowym, pięknie odnowionym obiekcie. Jest to możliwe dzięki odzyskaniu przez archidiecezję po przeszło 75 latach szkoły, którą w 1939 r. przejęli okupanci niemieccy, a po wojnie władze komunistyczne. Najpierw budynek zajęła Milicja Obywatelska, a od 1956 r., na mocy orzeczenia o wywłaszczeniu (uznanego za bezprawne dopiero w 2006 r.), rozpoczęło działalność VIII Liceum Ogólnokształcące im. Adama Mickiewicza. Ks. Piotrowski, który zmarł w 1963 r., ustanowił swoim spadkobiercą archidiecezję poznańską, licząc na to, że w przyszłości uda się odzyskać bezprawnie odebraną mu szkołę.
Obecnie w pięciopoziomowym budynku kończy się trwający prawie rok remont prowadzony przez archidiecezję poznańską. – Zakładaliśmy, że będzie on nas kosztował ponad 10 mln zł, jednak ostatecznie kwota ta przekroczyła 14 mln. Środki te archidiecezja musiała wygospodarować z własnych zasobów, z których część pochodzi z ofiar wiernych zbieranych co roku na szkoły katolickie – zaznacza ekonom archidiecezji ks. kanonik Henryk Nowak. Ponieważ budynek przez kilkadziesiąt lat nie przechodził żadnego poważnego remontu, prace prowadzone były dosłownie od piwnic aż po dach, w porozumieniu z konserwatorem zabytków. Dostosowano go jednocześnie do wymogów, jakie musi spełniać nowo tworzona placówka edukacyjna. Dlatego szkoła dostosowana jest do przyjęcia osób niepełnosprawnych, m.in. dzięki dobudowanej windzie zewnętrznej.
Tchnąć ducha nowoczesności
W nowej przestronnej siedzibie gimnazjum i liceum uczniowie będą mieli do dyspozycji dwie sale gimnastyczne z zapleczem sanitarnym, boiska sportowe oraz 25 sal lekcyjnych, co umożliwi szkołom rozwój. – Już teraz nasze szkoły cieszą się sporym zainteresowaniem uczniów i rodziców. Podczas tegorocznej rekrutacji mieliśmy bowiem prawie dwie osoby na jedno miejsce, mimo że w związku z przeprowadzką do nowej siedziby utworzyliśmy dodatkowe klasy – mówi ks. Kuś. W czasie kapitalnego remontu zainstalowany został także system przeciwpożarowy i sieć internetowa oraz zakupiono nowoczesne wyposażenie, m.in. digestorium, czyli miejsce do przeprowadzania doświadczeń w pracowni chemicznej czy tablice interaktywne. – Tego typu sprzętem dysponowaliśmy już co prawda w naszej starej szkole i został on tu przeniesiony, jednak w zdecydowanie większym budynku mamy też więcej sal lekcyjnych, więc musieliśmy je doposażyć – wyjaśnia dyrektor szkoły, podkreślając, że w ten pięknie odnowiony budynek szkoły z tradycjami pragnie jednocześnie tchnąć ducha nowoczesności. Przyznaje też, że cieszy się z nowej, kilkakrotnie większej niż dotychczas, biblioteki szkolnej. – W naszej siedzibie przy ul. Kanclerskiej w bibliotece panowała przyjazna atmosfera i uczniowie bardzo chętnie z niej korzystali. Z uwagi na szczupłość miejsca musieliśmy jednak wprowadzać wręcz ograniczenia co do liczby osób mogących w niej jednocześnie przebywać. Myślę, że teraz nie będzie z tym problemu – śmieje się ksiądz dyrektor.
W nowej szkole nie mogło też zabraknąć miejsca na kaplicę usytuowaną na parterze, blisko wejścia. – Nie jest ona duża, bo przystosowaliśmy do tej funkcji po prostu jedną z klas. Tu zarówno uczniowie, jak i nauczyciele będą mogli wyciszyć się i nabrać ducha, a chętni wziąć udział we Mszy św. Natomiast uroczyste Msze św. i nabożeństwa, w których uczestniczyć będzie cała społeczność szkolna, sprawowane będą w znajdującym się naprzeciwko kościele – tłumaczy ks. Piotr Kuś. Wszyscy uczniowie zmieszczą się natomiast w usytuowanej na ostatniej kondygnacji przestronnej auli oraz na korytarzu pierwszego piętra. Ten najdłuższy z korytarzy nosi miano Anielskiego, będzie bowiem miejscem odmawiania codziennej wspólnej modlitwy Anioł Pański, co stało się już tradycją tej szkoły.
* * *
Uroczyste rozpoczęcie roku szkolnego i poświęcenie wyremontowanego budynku szkół katolickich odbędzie się 1 września. Poprzedzi je o godz. 10.00 Msza św. w kościele pw. Matki Boskiej Bolesnej, którą celebrować będą m.in. kard. Zenon Grocholewski, emerytowany prefekt watykańskiej Kongregacji Edukacji Katolickiej i abp Stanisław Gądecki. Natomiast w auli szkoły wykład inauguracyjny nawiązujący do historii szkół ks. Czesława Piotrowskiego wygłosi ks. prof. Leszek Wilczyński.