Od pewnego czasu można zaobserwować w naszym kraju dyskusję na temat ewentualnej zmiany tekstu Przyrzeczenia Harcerskiego, obowiązującego w Związku Harcerstwa Polskiego. Ponieważ ta kwestia wyszła poza ramy Związku i została nagłośniona przez ogólnopolskie media, wydaje się, że istnieje potrzeba wyjaśnienia nie tylko tej sprawy, ale także pokazania, czym dziś jest Związek Harcerstwa Polskiego.
Historia Roty
Gdy prześledzimy historię zmian roty Przyrzeczenia Harcerskiego na przestrzeni stu lat istnienia ZHP, to okazuje się, że obecnie obowiązujący tekst jest już 10. redakcją najważniejszej przysięgi składanej przez harcerza. W PRL Rota z przyczyn politycznych była pozbawiona odniesienia do Boga. Dopiero Zjazd ZHP w roku 1990 wprowadził obowiązujący tekst Przyrzeczenia Harcerskiego: „Mam szczerą wolę całym życiem pełnić służbę Bogu i Polsce, nieść chętną pomoc bliźnim i być posłusznym Prawu Harcerskiemu” oraz jego wersję alternatywną dla osób niewierzących w brzmieniu: „Mam szczerą wolę całym życiem pełnić służbę Polsce, dążyć do Prawdy i Sprawiedliwości, nieść chętną pomoc bliźnim i być posłusznym Prawu Harcerskiemu”.
Natomiast w roku 1995 w związku z powrotem ZHP do kilku organizacji międzynarodowych, m.in. do Światowej Organizacji Ruchu Skautowego (WOSM), Międzynarodowej Katolickiej Konferencji Skautingu (ICCS) oraz Międzynarodowego Porozumienia Skautów Prawosławnych (DESMOS), wprowadzono jeden tekst Przyrzeczenia, odwołujący się do Boga, który obowiązuje do dzisiaj.
W grudniu 2013 r. w Warszawie odbył się kolejny Zjazd ZHP, który usankcjonował powołanie Zespołu ds. Prawa i Przyrzeczenia Harcerskiego. Do zadań tego gremium należało m.in. opracowanie ewentualnej alternatywnej Roty dla osób niewierzących. W czasie pracy zebrano opinie środowiska harcerskiego. Po przeanalizowaniu zebranego materiału, jak również zapoznaniu się z historycznymi wersjami Przyrzeczenia, zespół przygotował propozycje zmian, które obecnie poddawane są dyskusji w organizacji. Informacja o opracowywaniu alternatywnej wersji Roty niestety wyszła poza krąg harcerzy i została nagłośniona przez media w całym kraju, ukazując w negatywnym świetle Związek jakoby nawiązujący do minionych lat komunizmu. Trzeba w tym miejscu zaznaczyć, że nadal toczy się dyskusja. Jak wiemy, dyskusja to rozmowa, dialog, której celem jest wysłuchanie opinii zainteresowanych, a nie narzucenie konkretnej wizji. Warto też podkreślić, że obecnie obowiązująca Rota nie jest jakiegoś rodzaju „dogmatem”, o którym się nie dyskutuje. Zaś sam fakt powstania alternatywnej wersji Przyrzeczenia Harcerskiego nie oznacza, że kiedykolwiek zacznie obowiązywać.
Nie tylko dla chrześcijan
Nie można zapomnieć, że ZHP nie jest i nigdy nie był organizacją wyznaniową. Stąd w harcerskich szeregach można znaleźć nie tylko chrześcijan, ale także osoby wyznające inne religie oraz takich, którzy poszukują wiary. Trzeba podkreślić, że od dłuższego czasu właśnie ci ostatni podnoszą kwestię, iż trudno im w swoim sumieniu przyrzekać na „Boga”, którego nie uznają lub uznać nie potrafią. Projekt alternatywnej wersji Roty nie jest więc w zamyśle próbą wyrzucenia Boga z serc harcerzy, a próbą uszanowania sumień osób niepotrafiących się z Nim utożsamić. Jeśli jako wierzący chcemy wolności sumienia i wyznania, wypada myśleć też o innych, do czego zachęca nas w swym nauczaniu Sobór Watykański II w Deklaracji Dignitatis humanae.
W Związku Harcerstwa Polskiego, wbrew temu co prezentowały media, nie ma mowy o rezygnacji z religijności czy też z Boga. Przecież sam założyciel skautingu Robert Baden-Powell powiedział do twórcy polskiego harcerstwa – Andrzeja Małkowskiego: „Jeżeli nasz skauting miałby być bez Boga, lepiej żeby go nie było”. Do tych słów nawiązuje nie tylko zapis w Statucie ZHP o oparciu harcerskiej metody wychowawczej na wartościach chrześcijańskich, ale także statuty organizacji międzynarodowych, do których Związek należy.
Dziś Związek Harcerstwa Polskiego jest największą pozarządową organizacją wychowawczą w Polsce, zrzeszającą niemalże 90 tys. członków, opartą mocno na chrześcijańskich zasadach moralnych. Nie jest jednak jedyną organizacją harcerską, ponieważ istnieje w naszym kraju szereg innych mniejszych organizacji np. Związek Harcerstwa Rzeczypospolitej, Federacja Skautingu Europejskiego – Skauci Europy obie silnie oparte na tradycjach katolickich czy też Royal Rangers związany ze wspólnotami protestanckimi. Warto w tym miejscu dodać, że wbrew powszechnej opinii nigdy w Polsce nie było jednego harcerstwa. W okresie międzywojennym oprócz ZHP istniał szereg organizacji harcerskich związanych nie tylko z chrześcijaństwem, jak np. żydowska Haszomer Hacair.
Rozwój duchowy
Od początku istnienia harcerstwa w Polsce młody człowiek miał wybór między organizacjami harcerskimi. Jednak zawsze podstawową zasadą polskiego harcerstwa było wspieranie duchowego rozwoju harcerza. Dlatego po 1989 r. ZHP przeszedł głęboką wewnętrzną metamorfozę. Obecnie w organizacji zarówno Statut, jak i metodyka oparte są na zasadach chrześcijańskich. Na co dzień w wychowaniu młodego człowieka biorą udział kapelani różnych wyznań, zarówno na poziomie centralnym w osobie Naczelnego Kapelana ZHP, jak i w poszczególnych jednostkach organizacyjnych. Trudno sobie dziś wyobrazić zloty harcerskie bez Centrów Duchowych czy też codziennej pracy instruktorów harcerskich bez Zespołów Wychowania Duchowego i Religijnego, działających przy Głównej Kwaterze oraz poszczególnych chorągwiach. Niedawno zawarto także porozumienie między ZHP a Konferencją Episkopatu Polski, regulujące kwestię powoływania kapelanów harcerskich.
Spór o miejsce Boga w harcerstwie jest tak stary jak samo ZHP. Miejmy nadzieję, że zakończy się pozytywnie dla wychowania młodego człowieka. Pozostaje tylko ufać, że harcerstwo – jak zawsze miało to miejsce w historii – pozostanie miejscem wychowania młodego obywatela gotowego służyć Bogu i Polsce.
Ks. hm. Mateusz Kubiak – w 2002 r. wstąpił do Związku Harcerstwa Polskiego, od 2012 r. jest członkiem Zespołu Wychowania Duchowego i Religijnego przy Wydziale Inspiracji i Poradnictwa Głównej Kwatery ZHP w Warszawie.