Logo Przewdonik Katolicki

Na szyi czy na ręce?

Ks. Piotr Gąsior
Fot.

Prosiłabym o informację, czy można nosić medalik Niepokalanego Poczęcia na bransoletce na lewej ręce? Czy jest to niewłaściwe i niepobożne? Chciałabym nosić Cudowny Medalik, jednakże czasem mam ochotę nałożyć na szyję zwykłą zawieszkę, np. srebrne serce, które dostałam w prezencie od męża. Z jednej strony nie chcę nosić jednocześnie medalika i zwykłej zawieszki, a z drugiej noszenie Cudownego Medalika pomaga mi wytrwać w wierze. Pomyślałam więc, że może mogłabym nosić medalik na ręce. Intuicyjnie jednak czuję, że chyba nie jest to właściwe, stąd moje pytanie. Asia

"Prosiłabym o informację, czy można nosić medalik Niepokalanego Poczęcia na bransoletce na lewej ręce? Czy jest to niewłaściwe i niepobożne? Chciałabym nosić Cudowny Medalik, jednakże czasem mam ochotę nałożyć na szyję zwykłą zawieszkę, np. srebrne serce, które dostałam w prezencie od męża. Z jednej strony nie chcę nosić jednocześnie medalika i zwykłej zawieszki, a z drugiej noszenie Cudownego Medalika pomaga mi wytrwać w wierze. Pomyślałam więc, że może mogłabym nosić medalik na ręce. Intuicyjnie jednak czuję, że chyba nie jest to właściwe, stąd moje pytanie". Asia

Najprościej byłoby dać odpowiedź na Pani pytanie jednym zdaniem: po prostu nie róbmy problemów tam, gdzie ich nie ma. Ale starając się wczuć w powody Pani wątpliwości, proszę pozwolić, że dodam od siebie mały komentarz.

Jako osoby wierzące mamy prawo, a nawet obowiązek manifestowania swojej czci dla Boga i Jego świętych. Wszystko jednak winno być czynione z wyczuciem i takim stylem pobożności, który nie pachnie niezdrową dewocją. Noszenie rozmaitych emblematów religijnych, np. medalików, odznak itd. ma głęboki sens, pod warunkiem że sposób, w jaki to czynimy, nie wzbudza u tych, którzy na nas patrzą (chodzi o współwyznawców), sensacji albo wręcz zgorszenia. Mam na myśli chociażby wszystkie rodzaje prowokacji, które z oddawaniem kultu Panu Bogu nie mają nic wspólnego. I właściwie są jego wyraźnym zaprzeczeniem. Swoistym bluźnierstwem.

W opisanej przez Panią sytuacji nie można się doszukać nawet cienia braku szacunku dla rzeczy świętych. Powód zdjęcia medalika z szyi i umocowania go na bransoletce można uznać za neutralny. Czasami istotne mogą być również względy praktyczne. Być może takie właśnie przyświecały znanej Włoszce św. Joannie Beretcie Mollii. Widać na zachowanych zdjęciach, że ona również stosowała ten sposób zapinania wizerunku Matki Bożej, o który pani pyta. I nie przeszkodziło jej to w zostaniu świętą. A zatem proszę brać z niej wzór i w górę serca. Przez Maryję do nieba. Serdecznie pozdrawiam.

 

 

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki