Genetyczne konsekwencje zapłodnienia pozaustrojowego były jednym z tematów VI Sympozjum o Małżeństwie i Rodzinie, które odbyło się 14 września w gnieźnieńskim seminarium duchownym. O pułapkach i zagrożeniach in vitro mówił prof. Andrzej Kochański, lekarz genetyk specjalizujący się w neurogenetyce klinicznej.
Prelegent w sposób syntetyczny i pozbawiony światopoglądowego kontekstu wyjaśnił uczestnikom sympozjum różnice pomiędzy zapłodnieniem naturalnym i pozaustrojowym, wyliczając jednocześnie poparte badaniami problemy i zagrożenia wynikające z tego drugiego. Jak wskazywał, w populacji dzieci urodzonych metodą in vitro występuje zwiększony odsetek zaburzeń i wad wrodzonych i wady te mogą być dziedziczone – na co wskazują badania prowadzone na zwierzętach. Genetyk podkreślił, że w medialnej dyskusji o in vitro mamy do czynienia z „żonglerką liczbami”, brakuje natomiast rzetelnej informacji na temat istoty samej procedury i jej konsekwencji. Co gorsza, o konsekwencjach tych nie są często informowani nawet ci, którzy na zapłodnienie in vitro się decydują. – Z mojej praktyki w Poradni Genetycznej Centrum Zdrowia Dziecka wynika, że większość rodziców zgłaszających się z dziećmi poczętymi w wyniku zapłodnienia pozaustrojowego nie posiada żadnej wiedzy na temat ewentualnych problemów. Uzyskują ją post factum i są zdziwieni pytaniem o to, czy ktokolwiek wcześniej im o tych problemach mówił. Bardzo często u rodziców dzieci z szeroko pojętymi zaburzeniami genetycznymi po zapłodnieniu pozaustrojowym nie prowadzi się żadnych badań przed przystąpieniem do procedury – przyznał prof. Kochański. Podkreślił również, że genetyka kliniczna nie jest w chwili obecnej przygotowana do zaradzenia wielu zaburzeniom pojawiającym się w wyniku stosowania metody in vitro, bo wiele z nich to problemy nowe, wytworzone przez tą technologię. – Możemy coś zaproponować, ale jest to dalekie do wyjaśnienia istoty sprawy – stwierdził genetyk, dodając, że badania nad genetyką zapłodnienia trwają od około 10 lat i dysproporcja pomiędzy tym, co naukowcy wiedzą, a czego nie wiedzą, jest ogromna.
Rodzina środowiskiem wiary
W sympozjum uczestniczyło ponad 120 osób – dekanalnych referentów ds. rodzin, doradców życia rodzinnego, kapłanów i osób zaangażowanych w działalność ruchów prorodzinnych. Obecnych witał ks. dr hab. Maciej Olczyk, wicerektor PWSD, oraz ks. dr Franciszek Jabłoński z Referatu Duszpasterstwa Rodzin Kurii Metropolitalnej w Gnieźnie. W dalszej części spotkania uczestnicy mieli okazję wysłuchać wykładu ks. dr Przemysława Kwiatkowskiego, wykładowcy w Papieskim Uniwersytecie Laterańskim, na temat rodziny i wiary w świetle dokumentów Soboru Watykańskiego II. O rodzinie jako środowisku wiary mówili także małżonkowie. Z uczestnikami spotkania spotkał się też bp senior Bogdan Wojtuś, który nawiązując do prelekcji prof. Andrzeja Kochańskiego, podkreślił, że nauka potwierdza to, o czym mówi nasza wiara, że wszystko, co Bóg dla człowieka zamierzył, także w kwestii poczęcia, jest dla niego największym dobrem. Biskup senior wskazał także na potrzebę organizowania tego typu spotkań i ukazywania tematu in vitro od tej zdecydowanie mniej znanej strony. VI Sympozjum o Małżeństwie i Rodzinie zorganizował Referat Duszpasterstwa Rodzin Kurii Metropolitalnej w Gnieźnie.
Film z prelekcji prof. Kochańskiego zobaczyć można na stronie www.archidiecezja.pl w zakładce YouTube