W roku 2011 w Małopolsce otwarto cztery nowe obiekty biblioteczne w Chrzanowie, Oświęcimiu, Brzesku i Pałecznicy, na ukończeniu jest biblioteka w Myślenicach, w Skawinie powstaje nowoczesne multicentrum, a w Krakowie – Małopolski Ogród Sztuk, w którym będzie Mediateka-Arteteka.
Kończy się IX Ogólnopolski Tydzień Bibliotek. Inicjatywa może nieznana szerszym kręgom, ale ważna dla tych, którzy czytają, jak i dla tych, którzy pomagają nam czytać, a co więcej organizują życie kulturalne w wielkich i małych miastach, często także na wsiach.
Nie odchodzą do lamusa
Tegoroczny tydzień obchodzony jest pod hasłem: „Biblioteka ciągle w grze”. Jak łatwo się domyślić, hasło nawiązuje do zbliżających się mistrzostw Euro 2012. Ma ono jednak szersze znaczenie. Pokazuje miejsce bibliotek w społeczeństwie, które wcale – jak niektórzy wieszczyli – nie odchodzą do lamusa, lecz stają się miejscami animującymi kulturalnie społeczeństwo, a ich rola nie kończy się wyłącznie na wypożyczaniu książek. Biblioteki stają się dziś nowoczesnymi centrami multimedialnymi.
Animator życia
Według raportu GUS obejmującego dane z 2010 r. w Polsce funkcjonują 8342 biblioteki publiczne. W roku obejmującym badanie biblioteki te zorganizowały aż 349,3 tys. różnego rodzaju imprez (spotkania literackie, wystawy, imprezy edukacyjne i oświatowe), które pokazują, że niezwykle aktywnie uczestniczą one w grze o aktywne udział w życiu kulturalnym Polaków. Podnoszenie stale spadającego poziomu czytelnictwa to jedno, a próba przyciągania ludzi do aktywnego udziału w życiu społecznym i kulturalnym to drugie. Przy bibliotekach gromadzą się liczne kluby miłośników, koła, kluby dyskusyjne. Coraz częściej to właśnie biblioteki inicjują koalicje z innymi podmiotami, stając się głównym animatorem życia w większych i mniejszych ośrodkach.
Dla czytelników
Warto nadmienić o największym programie wsparcia dla bibliotek publicznych, w którym od lat najliczniej uczestniczą biblioteki z województwa małopolskiego. Od 2009 r. uruchomiony został Program Rozwoju Bibliotek. To ogólnopolskie przedsięwzięcie ma wzmocnić potencjał bibliotek publicznych znajdujących się głównie na wsiach i w małych miastach. Dzięki niemu powstają nowoczesne i aktywne biblioteki, które ułatwią mieszkańcom pełne uczestnictwo w życiu społecznym i kulturalnym. Duży nacisk położony został na kształcenie kadry. Bibliotekarze biorą udział w cyklu praktycznych szkoleń, dowiadują się, jak poszerzać ofertę biblioteki i lepiej dostosować ją do oczekiwań mieszkańców, jak zorganizować klub filmowy, dokumentować historię regionu, zachęcać do współpracy młodych ludzi oraz jak przeprowadzić szkolenie komputerowe dla seniorów. Anna Wiśniewska z Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej w Krakowiepodkreśla, że tak liczny udział w szkoleniach i programach świadczy nie tylko o wielkiej potrzebie, ale także o otwartości, chęci działania, aktywności bibliotekarzy, ich świadomości ciągłego uczenia się, nabywania nowych kompetencji, zmieniania bibliotek tak, by świadczyły usługi, jakich czytelnicy oczekują. – Nie dla siebie, a dla naszych czytelników chcemy mieć piękniejsze lokale, nowocześnie wyposażone, z dostępem do internetu, zasobne w aktualną literaturę – dodaje.
Fundamentem są ludzie
Z Anną Wiśniewską, dyrektorką Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej w Krakowie
ROZMAWIA PAWEŁ PIWOWARCZYK
Wskaźniki czytelnictwa spadają, jednak wiele ostatnio się dzieje w dziedzinie polepszania infrastruktury bibliotek, organizowane są także szkolenia dla bibliotekarzy.
– Od kilku lat funkcjonują programy, które mają wspierać bibliotekarzy i biblioteki. To przede wszystkim Program Rozwoju Bibliotek realizowany przez Fundację Rozwoju Społeczeństwa Informacyjnego. Są to głównie szkolenia, ale również bardzo nowoczesny sprzęt komputerowy przeznaczony dla użytkowników. Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego realizuje program Biblioteka+ – wieloletni program Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego mający na celu poprawę stanu bibliotek publicznych. Strategicznym celem programu jest przekształcenie bibliotek gminnych w nowoczesne centra dostępu do wiedzy, kultury oraz ośrodki życia społecznego, a także wprowadzenie systemu certyfikującego dla bibliotek. Bibliotekarze wiążą wielkie nadzieje z tymi programami. Są to pierwsze programy, które skierowane są tylko i wyłącznie do bibliotek; pierwsze, które umożliwiają unowocześnienie istniejących placówek; pierwsze, które dają szanse podniesienia kompetencji nie tylko bibliotekarskich.
Jak wyobraża sobie Pani bibliotekę marzeń, czy już takie powstały w Małopolsce?
– Obserwując funkcjonowanie bibliotek, można stwierdzić jedno: jeżeli czytelnikowi oddamy piękną i funkcjonalną przestrzeń do nauki, zabawy, spędzania wolnego czasu, uprawiania hobby itp., to czytelnik natychmiast się tam pojawi i będzie ciągle wracać i jeszcze przyprowadzi swoich znajomych, którzy do tej pory w bibliotece nie bywali. Jest tendencja, aby bibliotekę nazywać mediateką, bo oznacza to, że w bibliotece są nie tylko książki i czasopisma, ale i nagrania muzyczne, gry, audiobooki, e-booki, filmy, zbiory cyfrowe itd. I co bardzo ważne, biblioteka oferuje możliwość aktywnego uczestniczenia w różnych działaniach organizowanych przez bibliotekarzy. Przez stulecia biblioteka była postrzegana przez pryzmat informacji i tekstów, jednakw ostatnich latach uświadomiliśmy sobie, że fundamentem biblioteki są ludzie – to, jak się uczą, jak wykorzystują informacje i jak uczestniczą w życiu społeczności. Stąd nowy obraz biblioteki jako instytucji edukacji, kultury i intelektualnej wspólnoty. Biblioteka zatem jest niezwykle ważną przestrzenią społeczną. Miejscem, któremu ludzie wyznaczają pewne funkcje i nadają znaczenie, jest przestrzenią w sensie materialnym jako miejsce, w którym mogą oni zaspokajać swoje intelektualne, kulturowe i inne potrzeby, ale jest także przestrzenią symboliczną wyznaczoną przez ludzkie emocje, uczucia i wartości.
To unikalne centrum kultury, które wspiera, inspiruje, umożliwia wymianę myśli, kreuje przestrzeń dla społecznej integracji i intelektualnego dyskursu. Biblioteka moich marzeń nie ma konkretnego budynku czy miejsca, to po prostu biblioteka, która jest miejscem spotkań ludzi oraz miejscem wydarzeń kulturalnych i edukacyjnych, daje możliwość uczenia się (także przez całe życie) oraz możliwość znalezienia nieoczekiwanych, a ważnych inspirujących materiałów.
Jak w ostatnich latach zmieniła się infrastruktura bibliotek w Małopolsce. Jak wypadają małopolskie biblioteki na tle kraju oraz co jest jeszcze do zrobienia?
– Wiele bibliotek przeszło dużą modernizację lub remont: Sucha Beskidzka, Gorlice, Dąbrowa Tarnowska, Wieliczka. Właściwie w każdej bibliotece mającej siedzibę w mieście powiatowym wykonano większy lub mniejszy remont. Dużo bibliotek skorzystało ze wsparcia Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. W planach jest budowa bibliotek w Nowym Sączu i Wieliczce, powstaje nowoczesna filia w Barcicach. Kilkadziesiąt filii bibliotecznych albo przeprowadziło się do nowego lokalu, albo dokonano w nich remontu. Lista jest naprawdę długa, choć oczywiście jest jeszcze mnóstwo do zrobienia, bo przez lata niewiele w biblioteki inwestowano. Podobnie dzieje się w całym kraju.
„Biblioteka ciągle w grze” – to hasło związane z Tygodniem Bibliotek w Polsce. Jak Pani rozumie to hasło i jak dzięki niemu biblioteki mogą stać się bliższe ludziom?
– Myślę, że na to pytanie częściowo odpowiedziałam powyżej. Uważam, że mimo iż „wszystko jest w internecie, a jak nie ma to znaczy, że nie istnieje”, biblioteka pozostaje ważnym miejscem w przestrzeni społecznej każdej społeczności. Bibliotekarz to zawód dużego zaufania społecznego, a biblioteka jest i pozostanie miejscem przyjaznym i bezpiecznym. Tydzień Bibliotek trwa siedem dni, hasło co roku jest inne, a najważniejsza jest nasza codzienna praca dla czytelnika i podążanie za zmianami i wyzwaniami, jakie niesie współczesny świat.