Logo Przewdonik Katolicki

Odszedł do Pana

PK
Fot.

W niedzielę 4 września, w godzinach wieczornych, w wieku 104 lat zmarł w Poznaniu najstarszy polski kapłan ks. Kazimierz Herud.

 

 

– Miał zawsze pogodne usposobienie i przez całe swoje życie wprowadzał zasadę: uśmiechać się do wszystkich i mimo wszystko – podkreślał ks. Wojciech Raczkowski, przyjaciel zmarłego kapłana, podczas obchodzonych w ubiegłym roku w grudniu jego 104. urodzin.

Rodzina Herudów ma śląskie korzenie, ale Kazimierz urodził się już w Wielkopolsce, 13 grudnia 1906 r., po osiedleniu się rodziców w Droszewie k. Kalisza, jako dwunasty z piętnaściorga dzieci. Po ukończeniu w 1928 r. Gimnazjum Klasycznego w Krotoszynie wstąpił do Seminarium Duchownego w Gnieźnie, gdzie studiował jego o dwa lata starszy brat Bronisław. Po święceniach kapłańskich, których ks. Kazimierzowi Herudowi udzielił 12 czerwca 1933 r. prymas Polski kard. August Hlond, rozpoczął pracę duszpasterską jako wikariusz w Chodzieży, a potem w Poniecu. W 1941 r. został aresztowany przez Gestapo i osadzony w Forcie VII w Poznaniu, skąd przetransportowano go do obozu koncentracyjnego w Dachau. Po jego wyzwoleniu przez aliantów był kapelanem w Polskiej Misji Wojskowej przy Brytyjskiej Armii Renu. Do Polski powrócił w 1946 r. i podjął pracę w parafii Radlin oraz Cielcza k. Jarocina, gdzie przed wojną proboszczem był jego brat, zamęczony w Dachau. Od 1957 r. aż do przejścia na emeryturę ks. Kazimierz Herud był proboszczem w Brodach Poznańskich oraz służył posługą duszpasterską siostrom urszulankom w Pniewach. Kiedy ukończył 75. rok życia, w dzień wprowadzenia stanu wojennego, przeszedł na emeryturę. Zamieszkał wówczas w nowo utworzonym Domu Księży Emerytów w Poznaniu Antoninku, kontynuując jeszcze swoją posługę u sióstr urszulanek. – Większość mojego kapłańskiego życia poświęciłem siostrom zakonnym, a w szczególności Zgromadzeniu Sióstr Urszulanek Serca Jezusa Konającego, którym przez prawie 50 lat służyłem w konfesjonale – mówił o sobie śp. ks. Kazimierz Herud.

BT


 

 

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki