Pragmatyzm w cenie
Najpierw odkładamy pieniądze na wymarzony wyjazd, potem pakujemy walizki, torby i plecaki i podekscytowani ruszamy w podróż, by jak najszybciej dotrzeć do jej celu. Pospiesznie zamykamy mieszkanie, klucze wrzucamy do torebki, zerkając, czy na pewno zabraliśmy z sobą dokumenty, obowiązkowo telefon komórkowy i... rozpoczynamy urlop.
Kiedy my wypoczywamy, inni niestety „pracują”.
Przed wyjazdem warto poprosić zaprzyjaźnionych sąsiadów o to, by np. usuwali pozostawione na naszej wycieraczce ulotki czy opróżniali naszą skrzynkę pocztową. Można też zakupić programator światła. Urządzenie to „zapali” światło w pokoju czy innym pomieszczeniu na określony przez nas czas. Będzie to sygnał dla potencjalnych włamywaczy, że ktoś jest w mieszkaniu.
Rozważni, nie romantyczni
„Na sztuczny tłok”, „na kosę” (torebka czy męska saszetka zostaje rozcięta ostrym narzędziem), „zza parawanu” (spod płaszcza lub marynarki przewieszonej przez rękę) – to najczęstsze sposoby kradzieży. Niestety złodzieje są coraz bardziej pomysłowi i mają opracowany cały system „działania”. W środkach komunikacji miejskiej czy pociągach, a także na lotniskach w proceder kradzieży zaangażowanych jest wiele osób. Jeden złodziej wybiera ofiarę, inny kradnie np. portfel, podaje następnemu, który ucieka z łupem, a wszyscy naraz znikają w miejskim tłumie. Okradziony nie jest w stanie zorientować się, kiedy stracił pieniądze.
Podczas podróży nie należy trzymać dokumentów, kart płatniczych, kluczy czy oszczędności w jednym miejscu. Zwłaszcza te ostatnie warto porozdzielać tak, by w razie kradzieży nie zostać bez środków finansowych. Kody dostępu do kart zapiszmy np. jako datę spotkania lub numer telefonu znajomego – w kalendarzyku czy komórce. Naszą najmniejszą nieuwagę np. podczas zwiedzania muzeów, świątyń czy po prostu podczas plażowania może wykorzystać ktoś nieuczciwy.
W pociągu, windzie, stojąc w kolejce, na targu czy w tłoku torebkę lub plecak zawsze trzymajmy przed sobą. Idąc np. na plażę, nie zabierajmy ze sobą większej gotówki. Korzystając z kąpieli w morzu czy basenie, nigdy nie pozostawiajmy swoich rzeczy bez opieki. Bezpieczniej będzie, jeśli ktoś z nas pozostanie na leżaku. Wypoczywając, bądźmy czujni i pamiętajmy o przysłowiu: „Strzeżonego Pan Bóg strzeże”.
niño