Tego dnia także w całym kraju modlono się za polskich duchownych, którzy stracili życie podczas II wojny światowej m.in. w hitlerowskim obozie koncentracyjnym w Dachau. W miejscu kultu św. Józefa co roku spotykają się również kapłani więzieni w Dachau, którzy zawierzywszy się Opiekunowi Świętej Rodziny, w cudowny sposób ocaleli w 1945 r. od śmierci. W tegorocznej, 66. pielgrzymce, uczestniczył już tylko jeden z ocalonych, ks. Tadeusz Kosecki z Gdyni. W kaplicy cudownego obrazu św. Józefa kaliskiego ponowił on akt kapłańskiego dziękczynienia i zawierzył wszystkich wiernych temu świętemu.
Wcześniej w kaliskiej bazylice ordynariusz kaliski bp Stanisław Napierała przewodniczył uroczystej Eucharystii, którą koncelebrowali m.in. bp Zdzisław Fortuniak z Poznania, bp Bogdan Wojtuś z Gniezna, bp Edward Janiak z Wrocławia, bp Marian Duś z Warszawy oraz biskup pomocniczy diecezji kaliskiej Teofil Wilski, a także blisko stu kapłanów z całej Polski, w tym księża obrządku greckokatolickiego. Na rozpoczęcie liturgii bp Napierała przypomniał, że w przeszłości w tych kapłańskich pielgrzymkach uczestniczył również metropolita krakowski kard. Karol Wojtyła, o czym mówił w czasie swojej pielgrzymki do Kalisza 4 czerwca 1997 r. – Ojciec Święty dziękował wówczas księżom za to, że w straszliwych dniach obozu koncentracyjnego, w czasach pogardy związanych z II wojną światową nawiązali duchową łączność z kaliskim sanktuarium św. Józefa i temu, który jest opiekunem Kościoła, zawierzyli swoje cierpienie. Dziękował także za to, że pielgrzymując do sanktuarium św. Józefa w Kaliszu, corocznie modlą się za swoich prześladowców – mówił biskup kaliski. Podkreślił też, że pamięć o kapłanach z Dachau jest dziedzictwem duchowym nie tylko polskich kapłanów, ale także wszystkich ludzi świeckich.