Jak wygląda dzień wolontariusza w Poznaniu?
- Wszyscy tzw. permanenci, czyli osoby, które pracują jako wolontariusze dla wspólnoty Taizé, spotykają się razem rano w centrum przygotowań wraz z braćmi i siostrami z Taizé. Nasz dzień rozpoczynamy wspólną modlitwą, taką samą jak w Taizé - są śpiewy, rozważania oraz chwila ciszy. Po modlitwie każdy z wolontariusz udaje się do pracy.
Każdy z nas opiekuje się kilkunastoma parafiami, które będą przyjmować młodych ludzi, którzy przyjadą do Poznania pod koniec grudnia. Nasze zadanie polega na odwiedzaniu tych parafii, poszukaniu ludzi chcących zająć się organizowaniem noclegów i przygotowaniem spotkań w parafiach. Odwiedzamy również szkoły, zapoznajemy młodzież z programem spotkania i zachęcamy do przyjęcia na nocleg uczestników Europejskiego Spotkania Młodych. Następnie o godzinie siedemnastej mamy kolejną modlitwę, tym razem w kościele pw. Najświętszego Zbawiciela. Dzień kończymy wspólnym posiłkiem o dwudziestej.
Czym różnią się obowiązki wolontariusza w Poznaniu od tych w Taizé?
- Przede wszystkim w Taizé wszystko przebiega spokojniej. Całość zajęć odbywa się w jednym miejscu, w małej wiosce. Poznań jest dużym miastem i często przemieszczając się z jednej parafii do drugiej, trzeba mieć wiele cierpliwości. Co więcej, wiele parafii spoza Poznania jest również zaangażowanych w Europejskie Spotkanie Młodych, dlatego wszystko co tu robimy, musimy zrobić szybciej niż w Taizé. Oprócz tego w Taizé większość prac to prace porządkowe, takie jak zbieranie śmieci, zmywanie naczyń czy wydawanie posiłków. Praca wolontariusza w Poznaniu polega przede wszystkim na informowaniu ludzi o spotkaniu i tłumaczeniu, jak mogą nam pomóc. Jednak modlitwa, czyli najważniejsza część dnia, pozostaje bez zmian. Zarówno w Taizé, jak i w Poznaniu spotykamy się dwa razy w ciągu dnia na modlitwie.