Każda osoba samotna ma rodzinę
lub znajomych. O świętach Bożego
Narodzenia mówi się, że są
najbardziej rodzinnymi świętami roku.
Dlatego warto zainteresować się osobami,
które nie mają dokąd pójśćw te dni.
Rozejrzyj się, byćmoże w twoim gronie
rodzinnym albo wśród przyjaciół są osoby
osamotnione. Zdaję sobie sprawę, że
niektórzy ludzie są trudni we współżyciu.
Z drugiej strony na pewno tęsknią
za Wigilią spędzaną w gronie bliskich.
Dlatego właśnie często udaje się zawczasu
wynegocjować listę konfliktogennych
tematów, których postanawiamy unikać
podczas wspólnego wieczoru. Niektóre
osoby nie wierzą też w szczere intencje
zapraszających, uważając, że to tylko
sztuczne podtrzymywanie tradycji, dlatego
postaraj się, by zaproszenie było
szczere i życzliwe.
Jeżeli czujesz
się niezręcznie
lub obawiasz się,
że mimo wszystko
pojawią się „tematy
zapalne”, przygotuj
plan wieczoru wigilijnego.
Każdy zna
co najmniej kilka
kolęd. Jeśli poszperasz
po śpiewnikach
czy w Internecie,
możesz odnaleźć
wszystkie zwrotki
np. „Wśród nocnej
ciszy”, a także
mniej znane zwrotki
innych pieśni.
Czasem archaiczny
język jest wręcz zabawny i przynosi
śpiewającym dużo radości. Zrobienie
takiego śpiewniczka to kwestia kilku
odbitek na ksero. Możesz zaproponować
też gry – wspólne układanie bożonarodzeniowych
puzzli itp.
I najważniejsze: łamanie się opłatkiem
to nie tylko tradycja czy nic nieznacząca
wymiana uprzejmości, lecz
autentyczna okazja do przebaczenia
i pojednania.