Listopadowe zamyślenie
s. Janina Sabat USJK
Jest na sieradzkim cmentarzu, pośród wielu nagrobków, jeden zupełnie wyjątkowy, przyciągający wzrok przechodniów i skłaniający do zatrzymania się dla kontemplacji. Jest to grób Antoniego Cierplikowskiego, na którym znajduje się kopia rzeźby Xawerego Dunikowskiego zatytułowana Dusza opuszczająca ciało.
Słynny sieradzanin, Antoni Cierplikowski (ur. 24 grudnia 1884 r.),...
Jest na sieradzkim cmentarzu, pośród wielu nagrobków, jeden zupełnie wyjątkowy, przyciągający wzrok przechodniów i skłaniający do zatrzymania się dla kontemplacji. Jest to grób Antoniego Cierplikowskiego, na którym znajduje się kopia rzeźby Xawerego Dunikowskiego zatytułowana „Dusza opuszczająca ciało”.
Słynny sieradzanin, Antoni Cierplikowski (ur. 24 grudnia 1884 r.), znany na świecie jako Antoine, nazywany był królem fryzjerów i fryzjerem królów, księciem sztuki fryzjerskiej. Nadto był znawcą sztuki, kolekcjonerem, estetą, przyjacielem artystów. Xawerego Dunikowskiego poznał w 1916 r. w Paryżu. Sam również próbował sił w rzeźbie i malarstwie.
Po światowym, ekstrawaganckim życiu w Paryżu, w 1970 r. Antoni Cierplikowski powrócił do Sieradza, gdzie spędził samotnie ostatnie lata życia. Zatęsknił do prostoty i natury, do śpiewu ptaków i widoku Żegliny, do chłopskiego stroju, uszytego z kolorowego sieradzkiego pasiaka i do „czesania” kwiatów, nad którymi opieka napełniała jego duszę spokojem.
Zmarł 5 lipca 1976 r. w wieku 92 lat, żegnany przez tysiące ludzi. Pozostał w pamięci sieradzan jako mecenas sztuki. Pomagał artystom, fundował stypendia dla młodych polskich muzyków, plastyków i fryzjerów. Miał plany wybudowania na wzgórzu zamkowym „Gniazda Białych Orląt”: obiektu dla celów kulturalnych. Marzenia i plany pozostawił potomnym. Pochowany w habicie mnicha, jakby chciał przypomnieć o marności światowego blichtru i wszystkiego, co przemija. Otworzył ramiona duszy na miłość Ojca.
Zmiany przychodzą zawsze za szybko [...]
Zdeformowane palce gałęzi
rzucają cienie na rzeźbę Dunikowskiego
„Dusza opuszczająca ciało”
Mężczyzna ma silne, kwadratowe dłonie,
w objęciach trzyma kobietę wiotką,przerażoną.
On wie, że jej nie zatrzyma,
ona wie, że odejdzie choć on taki stanowczy.
Agnieszka Herman
„Jesienny spacer” (fragment)