Faryzeusz
ks. Maciej Szczepaniak
Faryzeusz stanął i tak w duszy się modlił: Boże, dziękuję Ci, że nie jestem jak inni ludzie, zdziercy, oszuści, cudzołożnicy.
Słowo faryzeusz za sprawą Ewangelii kojarzy się nam z człowiekiem fałszywym, obłudnym, udającym pobożność. Tymczasem faryzeusze, dzięki swojej narodowo-konserwatywnej orientacji polityczno-religijnej, w czasach Pana Jezusa,...
„Faryzeusz stanął i tak w duszy się modlił: Boże, dziękuję Ci, że nie jestem jak inni ludzie, zdziercy, oszuści, cudzołożnicy”.
Słowo faryzeusz – za sprawą Ewangelii – kojarzy się nam z człowiekiem fałszywym, obłudnym, udającym pobożność. Tymczasem faryzeusze, dzięki swojej narodowo-konserwatywnej orientacji polityczno-religijnej, w czasach Pana Jezusa, uznawani byli w Izraelu za prawowiernych. Historyk żydowski tamtych czasów, Józef Flawiusz, wspomina o wielkim autorytecie, jakim darzył ich naród – bez wahania wierzył każdemu ich słowu.
Grecka nazwa pharisaios, od hebrajskiego peruszim, znaczy tyle, co odróżniający się, odosobniony, separatysta. Faryzeusze byli stronnictwem narodowo-religijnym, które sprzeciwiało się jakimkolwiek zmianom w Prawie. Pielęgnowali przywiązanie do Prawa Mojżeszowego oraz ustnej tradycji religijnej. Pierwsze wzmianki o faryzeuszach pochodzą z II wieku przed Chrystusem. Wzajemnie nazywali się „towarzyszami” i wyraźnie odcinali się od wszystkich, których uznawali za nieczystych. Modlitwa faryzeusza, przytoczona przez Pana Jezusa w przypowieści o faryzeuszu i celniku, w pełni oddaje ich mentalność i dążenie do izolacji.
Chociaż Pan Jezus wielokrotnie piętnował „faryzejski” sposób myślenia, wywyższanie się i przesadny rytualizm, to jednak nie można widzieć w ich postępowaniu jedynie cech negatywnych. Faryzeusze chętnie dyskutowali z Jezusem, zapraszali Go do stołu, ponieważ czuli się odpowiedzialni za religijne życie narodu. Toczyli długie spory z saduceuszami, wytykając im ich niewiarę. Ostrzegali nawet Jezusa przed złymi intencjami Heroda: „Przyszli niektórzy faryzeusze i rzekli Mu: Wyjdź i uchodź stąd, bo Herod chce Cię zabić” (Łk 13, 31). Niektórzy faryzeusze po zesłaniu Ducha Świętego uwierzyli w Jezusa (Dz 15, 5), wśród nich Paweł, który pisał o sobie: „w stosunku do Prawa – faryzeusz” (Flp 3, 5).