Zaliczany jest do grona najwybitniejszych biskupów polskich XIII stulecia. Odważny, wytrwały, bezkompromisowy. Z wielką konsekwencją dążył do uniezależnienia Kościoła od władzy świeckiej i bezwzględnego przestrzegania celibatu przez duchowieństwo.
Dotąd kwestia celibatu nie była ściśle uregulowana. Co prawda Kościół od samego początku zalecał duchownym bezżeństwo, niemniej zalecenia te były różnie traktowane i często nieprzestrzegane. Sytuacja zaczęła się zmieniać w XI wieku, kiedy to upowszechnienie zasady celibatu stało się jednym z głównych celów reformy Kościoła. Do oddalenia żon i życia w czystości nawoływały kolejne synody i kolejni papieże. Przełomem był Sobór Laterański II w 1139 roku, kiedy to przyjęcie wyższych święceń kapłańskich uznano za bezwzględną przeszkodę w zawarciu małżeństwa. Nieco później, na przełomie XII i XIII wieku, przeszkodę tę uznano także za zrywającą istniejący już związek małżeński.
Surowy pasterz
W Polsce wprowadzeniem celibatu zajął się bardzo energicznie arcybiskup gnieźnieński Henryk Kietlicz. Nie poprzestał na prośbach i nawoływaniu... Żądał od kapłanów, by pod przysięgą zobowiązali się do porzucenia życia małżeńskiego i całkowitej wstrzemięźliwości płciowej. Opornych i krzywoprzysięzców karał pozbawieniem stanowisk i godności kościelnych. Skąd pochodził ten surowy hierarcha i jak doszedł do zaszczytnego urzędu arcybiskupa metropolity gnieźnieńskiego? Tego do końca nie wiadomo. Jego rodzice byli najprawdopodobniej z pochodzenia Czechami bądź Łużyczanami. Niewykluczone, że w młodości przebywał za granicą, gdzie zdobył gruntowne wykształcenie. Według Długosza swoje wyniesienie zawdzięczał książętom wielkopolskim. Pewnym jest, że urzędowanie rozpoczął w 1199 roku i z miejsca zajął się wdrażaniem reform mających dostosować życie kościelne w Polsce do wymogów Kościoła powszechnego. Kietliczowi chodziło przede wszystkim o uwolnienie Kościoła od krępującej go władzy książęcej, uzyskanie przywilejów ekonomicznych i sądowych, poszerzenie granic Kościoła łacińskiego na Prusy oraz poprawienie obyczajów wiernych i duchowieństwa.
Legat Stolicy Apostolskiej
Powodzeniem zakończyły się w zasadzie tylko te dwa ostatnie projekty. W ciągu 20-letnich rządów abp Kietlicz zdołał w dużym stopniu wyegzekwować przestrzeganie zasady celibatu wśród polskiego duchowieństwa oraz wydatnie przyczynił się do sukcesów misyjnych w Prusach. Ani jemu, ani jego następcom nie udało się natomiast uzyskać całkowitej niezależności Kościoła od władzy świeckiej. Książęta nadal mieli spory wpływ na elekcje biskupów i obsadzanie kluczowych stanowisk kościelnych. Mimo to Kietlicz uznawany jest za jednego z najsprawniejszych i najwybitniejszych hierarchów kościelnych XIII stulecia. Zwołał aż 15 synodów biskupich (w tym 4 uważane za najważniejsze), często podróżował do Rzymu i prowadził regularną korespondencję z papieżem Innocentym III. Uczestniczył też w obradach Soboru Laterańskiego IV (1215 roku), który sformułował dogmat o Przeistoczeniu. Należy dodać, że to właśnie Kietlicz wyprosił u papieża przywilej noszenia przed sobą krzyża na podobieństwo legatów papieskich. Urząd ten zresztą później otrzymał. W 1214 roku Innocenty III mianował go stałym legatem Stolicy Apostolskiej na Polskę i Prusy, co było pierwszym przypadkiem wyniesienia krajowego hierarchy tak wysoko. Godność tę piastował do śmierci, czyli do 22 marca 1219 roku.
źródła
„Słownik biograficzny arcybiskupów gnieźnieńskich i prymasów Polski” – ks. K. Śmigiel