Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, Prawo i Sprawiedliwość przedstawiło założenia przyszłej ustawy dekomunizacyjnej. Deklaracja programowa „Pamięć i odpowiedzialność” przewiduje m.in. ujawnienie listy funkcjonariuszy SB i obniżenie ich emerytur do poziomu najniższego świadczenia emerytalno-rentowego. PiS chce także zakazania b. funkcjonariuszom bezpieki pracy w instytucjach publicznych i administracji. Zdaniem Jarosława Kaczyńskiego, w Polsce jest potrzeba potępienia nie tylko tych, którzy współpracowali ze służbami specjalnymi PRL, ale przede wszystkim tych, którzy te służby tworzyli i nimi kierowali. „Krótko mówiąc, chcemy uderzyć mocno” – oświadczył premier. Dzięki temu polski aparat państwowy ma zostać ostatecznie oczyszczony z ludzi, którzy funkcjonowali w dawnej SB i służbach pokrewnych. Premier uważa, że służby te winny być określone w odpowiedniej ustawie, jako organizacje przestępcze.
Zdaniem szefa klubu PO Bogdana Zdrojewskiego, propozycja PiS idzie generalnie w dobrym kierunku. Krytycznie odnoszą się do niej SLD i PSL.