Do sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w Licheniu
8 czerwca dotarł pierwszy zbiór eksponatów pochodzących z likwidowanego muzeum Zgromadzenia Księży Marianów w Fawley Court. Zgodnie z ustaleniami przełożonych mariańskich, na terenie licheńskiego sanktuarium zostanie utworzone muzeum z prawdziwego zdarzenia.
Licheń jest dobrym miejscem. Rocznie przybywa do nas ok. 1,5 mln pielgrzymów; na potrzeby muzeum zaadaptujemy dwa piętra nad zakrystią w bazylice – poinformował rzecznik prasowy sanktuarium ks. Zbigniew Krochmal MIC. Jego zdaniem, ekspozycja jest dobrym uzupełnieniem przesłania Lichenia jako miejsca o charakterze narodowym i będzie udostępniona zwiedzającym najprawdopodobniej
w 2008 r. – Część eksponatów pochodzi z dawnego muzeum, które znajdowało się na Bielanach w Warszawie. Większość jest darem Polonii: ludzie gromadzili polonika i pamiątki historyczne związane z Polską, przekazując je później do muzeum. Wielu ofiarowało je z pragnieniem, aby wróciły do wolnej Polski. Dziś to ich życzenie się spełnia – podkreśla historyk sztuki Wojciech Luchowski, odpowiedzialny za przygotowanie ekspozycji w sanktuarium.
Wstępnie ustalono, że najcenniejsze zbiory pisane trafią do Mariańskiego Domu Studiów św. Cyryla i Metodego w Lublinie, a w Licheniu wyeksponowane będą zabytki związane z powstaniami narodowymi i walkami o niepodległość Polski, z historią Kościoła oraz z posiadłością w Fawley Court. Nie jest wykluczona możliwość wypożyczania zbiorów z Lublina celem pokazania ich licheńskim gościom. Założenie muzeum w Fawley Court zainicjował ks. Józef Jarzębowski MIC, który w 1953 r. zawiózł tam pierwsze eksponaty. Będący w posiadaniu marianów zbiór jest bardzo różnorodny, obejmuje malarstwo europejskie, meble, polonika, dokumenty z autografami królów polskich, bulle papieskie, starodruki, rękopisy, mapy, rysunki, ryciny i zbiór wydawnictw emigracyjnych, dwie kolekcje broni białej, europejskiej i wschodniej, podarowane przez mjr. Witolda Buchowskiego i Zygmunta S. Ipohorskiego-Lenkiewicza.