Lampa
ks. Maciej Szczepaniak
I Miastu nie trzeba słońca ni księżyca, by mu świeciły, bo chwała Boga je oświetliła, a jego lampą Baranek.
Lampa lychnos to źródło światła, przenośne naczynie na oliwę z zanurzonym w nim knotem, odróżniane wyraźnie od świecy. Paląca się lampa jest w Biblii znakiem Bożej obecności wśród ludzi; Boże słowo jest lampą dla stóp...
„I Miastu nie trzeba słońca ni księżyca, by mu świeciły, bo chwała Boga je oświetliła, a jego lampą – Baranek”.
Lampa – lychnos – to źródło światła, przenośne naczynie na oliwę z zanurzonym w nim knotem, odróżniane wyraźnie od świecy. Paląca się lampa jest w Biblii znakiem Bożej obecności wśród ludzi; Boże słowo jest „lampą dla stóp i światłem na ścieżce” człowieka (Ps 119, 105). Lampą określa się też ludzi gotowych odczytywać tę Bożą obecność w świecie, na przykład proroków (por. 2 P 1,19: trwajcie przy prorockiej mowie jak przy lampie) czy św. Jana Chrzciciela (J 5, 35: „On był lampą, co płonie i świeci”).
Według Apokalipsy św. Jana, lampą dla zstępującego z nieba Jeruzalem, czyli Kościoła zbawionych, będzie Baranek; ten tytuł bez wątpienia odnosi się do Chrystusa. Jest On nazwany lampą, a więc źródłem światła.
Światło chwały, które emanuje od Baranka, pozbawia blasku wszelkie inne źródła światła. Nie będzie już potrzebne światło słońca ni Księżyca: słońce i Księżyc były stworzone przez Boga, by udzielać światła starej ziemi. W czasach eschatologicznych nie będą już potrzebne, gdyż wiekuista światłość nieustannej obecności Boga oświeci Nowe Jeruzalem. Będzie to światło objawienia Boga, który da się poznać takim, jakim jest. Postrzegając wszystko w świetle lampy – Chrystusa, będziemy widzieć rzeczy takimi, jakimi są naprawdę. Światło Baranka przywróci światu właściwą hierarchię wartości.
Obraz apokaliptyczny znajduje zapewne swą genezę w liturgii świątynnej, w której światło spełniało doniosłą rolę. Dopiero w drżącym świetle lamp złoto świątynnych naczyń w pełni ożywało, pozwalając domyślać się niebiańskiej światłości. Obraz treściowo odpowiada Pawłowemu połączeniu chwały Chrystusa zmartwychwstałego z jasnością: chrześcijanie to ci, którzy wpatrują się w jasność Chrystusa (por. 2 Kor 3, 18), niewiernych zaś nie olśnił blask Ewangelii (por. 2 Kor 4, 4).