Kupujemy mieszkania nie tylko, aby poprawić sobie warunki życiowe, ale też po to, żeby zarabiać. Bo mieszkanie to dobra inwestycja. Zwłaszcza gdy w porę zastanowimy się, jak uniknąć płacenia podatków.
Przychód ze sprzedaży mieszkania obłożony jest ryczałtowym, dziesięcioprocentowym podatkiem. Fiskus w niektórych przypadkach może nas z tego zwolnić.
Zwolnienie z podatku
Jeżeli mieszkanie sprzedamy, a nie minęło jeszcze pięć lat od jego kupna (podobnie rzecz ma się z domami), trzeba odprowadzić podatek w wysokości 10 proc. uzyskanego przychodu. Powinniśmy to zrobić w ciągu 14 dni od dnia dokonania sprzedaży. Co zrobić, żeby nie płacić? Uzbroić się w cierpliwość, czyli poczekać ze sprzedażą nieruchomości pięć lat (licząc od końca roku kalendarzowego, w którym nastąpiło nabycie nieruchomości). Nasze pieniądze możemy uratować nawet wtedy, gdy nie zamierzamy czekać pięciu lat. W ciągu 14 dni należy złożyć w urzędzie skarbowym deklarację, że kwotę uzyskaną ze sprzedaży nieruchomości przeznaczymy w ciągu najbliższych 2 lat na cele mieszkaniowe. Może to być kupno innego mieszkania, ale też zakup działki, rozbudowa czy remont własnego lokum. Jeśli nie zmieścimy się w wyznaczonym dwuletnim terminie, będziemy zmuszeni zapłacić podatek wraz z odsetkami. Na zwolnienie z podatku możemy też liczyć w sytuacji, gdy pieniądze ze sprzedaży postanowimy przeznaczyć na zaciągnięty wcześniej na cele mieszkaniowe kredyt.
Od darowizn
Z końcem tego roku z ustawy o PIT znika zwolnienie podatku od dochodów ze sprzedaży domów i mieszkań otrzymanych w spadku i darowiźnie. Ale i w tym przypadku są sposoby na uniknięcie podatku. Od początku stycznia spadki i darowizny przekazywane w ramach najbliższej rodziny (małżonek, rodzice, dziadkowie, dzieci, wnuki, pasierb, ojczym, macocha i rodzeństwo) będą zwolnione od podatku. Jednak każdy, kto dostanie w spadku bądź jako darowiznę nieruchomość i od razu ją sprzeda, będzie musiał oddać fiskusowi 19 proc. dochodu z tej transakcji. I tym razem podatku nie zapłacą cierpliwi, czyli osoby, które poczekają ze sprzedażą lokalu pięć lat.
Ustawa o PIT podpowiada też inne rozwiązanie. W nabytym poprzez spadek lub darowiznę mieszkaniu czy domu trzeba być zameldowanym na pobyt stały przez minimum rok. Oznacza to, że osoba, która otrzyma nieruchomość w styczniu i od razu się tam zamelduje, już na początku lutego 2008 roku, będzie mogła ją bez podatku sprzedać.
Inwestorzy przyspieszają
Z danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że liczba mieszkań oddanych do użytku wzrosła w listopadzie 2006 roku w porównaniu z tym samym miesiącem roku ubiegłego o 22,1 proc. Spółdzielnie oddały do użytku w listopadzie 2006 roku 860 mieszkań, o 6,7 proc. więcej niż przed rokiem i o 4,1 proc. więcej niż w październiku 2006 roku. Od początku roku oddano 7467 spółdzielczych mieszkań, o 8,5 proc. więcej niż przed rokiem. Inwestorzy indywidualni oddali do użytku w listopadzie 2006 roku 5566 mieszkań, o 3,4 proc. mniej niż rok temu i o 15,7 proc. więcej niż w listopadzie 2006 roku. Od początku roku oddano 49 512 indywidualnych mieszkań, o 10,8 proc. mniej niż przed rokiem. W okresie styczeń-listopad 2006 roku oddano do użytku w sumie 97 330 mieszkań, co oznacza spadek o 0,2 proc. w porównaniu do analogicznego okresu 2006 roku.
Tylko u notariusza
Transakcje, których przedmiotem obrotu jest nieruchomość, muszą być zawierane aktem notarialnym. Dopiero na podstawie tego dokumentu właściciel może ubiegać się o wpis do księgi wieczystej nieruchomości. W księdze odnotowuje się zarówno kolejnych właścicieli lokalu, jak i ograniczone prawo do nieruchomości na rzecz wierzyciela, czyli ustanowienie hipoteki.