Logo Przewdonik Katolicki

Stara rodzinna fotografia (2)

Piotr Pawłowski
Fot.

Ślady pamięci 12 Podstawowe wiadomości o Adamie Poszwińskim czerpiemy z wydanego w 1983 r. Wielkopolskiego Słownika Biograficznego. Historia jego życia jest ciekawa i bardzo znamienna. Jan Paweł II (ŁB 26/2006) nieprzypadkowo zwrócił uwagę na jego patriotyzm. Przyjrzyjmy się bliżej tej nietuzinkowej postaci. Adam Poszwiński urodził się 17 grudnia 1881 roku w Warszawie. We Włocławku...

Ślady pamięci 12

Podstawowe wiadomości o Adamie Poszwińskim czerpiemy z wydanego w 1983 r. Wielkopolskiego Słownika Biograficznego. Historia jego życia jest ciekawa i bardzo znamienna. Jan Paweł II (ŁB 26/2006) nieprzypadkowo zwrócił uwagę na jego patriotyzm. Przyjrzyjmy się bliżej tej nietuzinkowej postaci.

Adam Poszwiński urodził się 17 grudnia 1881 roku w Warszawie. We Włocławku spędził dzieciństwo. Do gimnazjum uczęszczał w Dreźnie i Poznaniu. Studia w Berlinie (chemia) oraz Rostocku i Tubingen (ekonomia i nauki polityczne) ukończył w 1907 r. Przypadkowi zawdzięczam posiadanie zdjęcia Adama Poszwińskiego z jego autografem i datą „2. 9. 1907”. Zostało ono wykonane w poznańskim Atelier Rubens (dawniej Vormals E. Mirska) przy placu Wilhelmowskim 3. Na pocztówkowego formatu fotografii widzimy siedzącego niespełna 26-letniego mężczyznę w binoklach, z książką na kolanach. Ukończył właśnie studia i wkracza w dorosłe życie. Wcześnie zajął się dziennikarstwem, od 1906 r. współpracował z „Orędownikiem” i „Kurierem Poznańskim”. W 1907 r. został redaktorem naczelnym „Pracy” w Poznaniu, a w 1908 r. „Dziennika Kujawskiego” w Inowrocławiu, który redagował do 1917 r. Działał w poznańskim Towarzystwie Dziennikarzy i Literatów. Politycznie związał się z ruchem chrześcijańsko-demokratycznym, należał do Ligi Narodowej. W 1914 r., jako członek Rady Głównej LN, brał udział w jej zjeździe w Wiedniu.

Podczas I wojny światowej Adam Poszwiński kierował Kołem Towarzyskim w Inowrocławiu, skupiającym działaczy orientacji pasywistycznej, nieufających obietnicom władz niemieckich i austriackich. Poprzez Tajny Międzypartyjny Komitet Obywatelski (1916) współorganizował wraz z ks. Stanisławem Adamskim (późniejszym dyrektorem Księgarni św. Wojciecha i biskupem katowickim) i Wojciechem Korfantym Sejm Dzielnicowy, który wyłonił Naczelną Radę Ludową. Poszwiński wszedł wraz z nimi w skład sześcioosobowego Komisariatu NRL, który 14 listopada 1918 r. ogłosił pierwszą odezwę do ludności polskiej: „Pękły okowy krępujące wolność naszą. Z całą ufnością doczekamy wyroku Kongresu Pokojowego, który ustali zachodnie granice Ojczyzny naszej, Polski”.

Po przejęciu przez Komisariat NRL władzy na obszarach wyzwolonych przez powstanie wielkopolskie, Adam Poszwiński reprezentował Kujawy, zajmując się zwłaszcza organizacją polskiego szkolnictwa, rolnictwem oraz zagadnieniami pracy i opieki społecznej. W imieniu komisariatu dokonał 7 maja 1919 r. otwarcia Uniwersytetu Poznańskiego. W wolnej Polsce do 1920 r. pełnił obowiązki podsekretarza stanu, brał udział w posiedzeniach Sejmu i Rady Ministrów. W latach dwudziestych był szefem spółki akcyjnej wydającej „Głos Pomorski”, „Gazetę Pomorską” i „Weichsel Post”. Po przeprowadzce w 1927 r. do Poznania redagował „Świat Kupiecki”. Politycznie związany był z Chrześcijańsko-Narodowym Stronnictwem Pracy (chadecja). Dużo pisał i publikował w „Dzienniku Poznańskim” i „Dzienniku Bydgoskim”; wydawał własnym nakładem książki o charakterze wspomnieniowym (m.in. „Z walk o Uniwersytet w Poznaniu”, „Pamięci księdza Piotra Wawrzyniaka”; obie Poznań 1935).

Krótko przed II wojną światową Adam Poszwiński przeszedł na emeryturę. We wrześniu 1939 r. został aresztowany przez Niemców jako zakładnik. Po zwolnieniu zaangażował się w działalność konspiracyjną w organizacji „Ojczyzna”, był kierownikiem Wydziału Gospodarki w Biurze Delegatury Rządu. Po ponownym aresztowaniu przez gestapo 9 września 1941 r. do czerwca 1942 przebywał w poznańskim Forcie VII. Bohatersko wytrzymał długotrwałe przesłuchania i tortury, nie wydał nikogo. Został stracony najprawdopodobniej w lipcu 1942 r. wraz z pozostałymi członkami delegatury.

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki