Prezydent zadowolony - rolnicy przeciwnie
PK
Fot.
Podczas VI Prezydenckich Dożynek, które odbyły się w Spale, prezydent Aleksander Kwaśniewski stwierdził, że członkostwo Polski w Unii Europejskiej przyniosło wiele dobrego dla polskiej wsi i polskiego rolnictwa. Podkreślił, że dzięki pomocy unijnej polskie wsie zmieniają się w prawdziwie europejskie "małe ojczyzny", w których powstają m.in. nowe drogi i kanalizacje. Jednak dobre samopoczucie...
Podczas VI Prezydenckich Dożynek, które odbyły się w Spale, prezydent Aleksander Kwaśniewski stwierdził, że członkostwo Polski w Unii Europejskiej przyniosło wiele dobrego dla polskiej wsi i polskiego rolnictwa. Podkreślił, że dzięki pomocy unijnej polskie wsie zmieniają się w prawdziwie europejskie "małe ojczyzny", w których powstają m.in. nowe drogi i kanalizacje. Jednak dobre samopoczucie towarzyszyło tylko prezydentowi, bowiem na temat sytuacji polskiej wsi zgoła odmienne zdanie mają jej mieszkańcy. Uważają, że na wsi panuje dramatyczna sytuacja, a problemy wymagające pilnego rozwiązania stale narastają, co powoduje niezadowolenie rolników. Dotyczy to przede wszystkim paliwa rolniczego, pomocy dla terenów objętych klęską losową oraz skupu interwencyjnego. Prezes Krajowego Związku Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych za bulwersujący uważa fakt, że rolnicy otrzymują niskie ceny w skupie za swoje produkty w sytuacji znacznego spadku tegorocznych plonów i zbiorów, spowodowanego klęskami losowymi. Czynniki te pogłębiają dalszy spadek dochodów w rolnictwie, co sprzyja pogłębianiu i rozszerzaniu się sfery ubóstwa ludności wiejskiej. Ponadto rolnicy uważają, że w Traktacie Akcesyjnym nie zabezpieczono interesów polskich producentów owoców miękkich, buraków cukrowych, pszenicy, żyta oraz hodowców bydła mlecznego, co powoduje systematyczne osłabienie, a nawet upadek tych gałęzi rolnictwa.