Przez kilka ostatnich tygodni trenowali formę i modlili się o dobrą pogodę. Wreszcie, w piątek 22 lipca br., po Mszy św. w kościele pw. św. Mikołaja wyruszyli rowerami z Łubowa k. Gniezna do Częstochowy na swoiste "rekolekcje w drodze".
Już po raz drugi siedemdziesięciu rowerzystów z Łubowa i okolic pod przewodnictwem proboszcza ks. Grzegorza Iwińskiego postanowiło przemierzyć pątniczy szlak na Jasną Górę. Od ubiegłego roku liczba uczestników zwiększyła się ponad dwukrotnie. - W pierwszej pielgrzymce brało udział trzydzieści osób, tym razem prawie siedemdziesiąt - mówi ks. Grzegorz Iwiński, inicjator i pomysłodawca pielgrzymki. - Najstarszy uczestnik ma pięćdziesiąt sześć lat, najmłodszy dziewięć.
To, że przedsięwzięcie rozrasta się organizacyjnie, widać nie tylko po liczbie rowerzystów, którzy szczelnie wypełnili wnętrze świątyni w Łubowie. "Zapleczem technicznym" zeszłorocznej pielgrzymki był samochód osobowy z niewielką przyczepą, który wiózł bagaże i żywność. W tym roku potrzebny był już autobus.
Pątnicy mają do przebycia około 300 km. Najdłuższy zaplanowany odcinek wynosi 93 km. W drodze liczą na gościnność i życzliwość okolicznych mieszkańców. Noclegi będą w remizach, salach gimnastycznych, domach zakonnych i na kwaterach prywatnych. Na Jasną Górę dotrą w środę 27 lipca br. - Cieszy mnie, że coraz więcej osób bierze udział w naszych modlitewnych wędrówkach - mówi ks. Grzegorz Iwiński. - To takie rekolekcje w drodze, w czasie których nie zabraknie zarówno wysiłku fizycznego, jak i duchowego, a ich uwieńczeniem będzie pokłon przed Jasnogórską Panią.