Logo Przewdonik Katolicki

Cysterskie świętowanie w Wągrowcu

Marcin Makohoński
Fot.

Przez dwa dni, 22-23 lipca br., na placu otaczającym pocysterski klasztor w Wągrowcu gościli wojowie, dawni rzemieślnicy, przedstawiciele średniowiecznych cechów oraz kupcy. Tu i ówdzie można było dostrzec i usłyszeć muzykantów, grupki niesfornych błaznów i chochlików oraz ciche modlitwy pokornych mnichów. Nie zabrakło oczywiście ciekawskiej gawiedzi, która pod mury klasztoru przybyła,...

Przez dwa dni, 22-23 lipca br., na placu otaczającym pocysterski klasztor w Wągrowcu gościli wojowie, dawni rzemieślnicy, przedstawiciele średniowiecznych cechów oraz kupcy. Tu i ówdzie można było dostrzec i usłyszeć muzykantów, grupki niesfornych błaznów i chochlików oraz ciche modlitwy pokornych mnichów. Nie zabrakło oczywiście ciekawskiej gawiedzi, która pod mury klasztoru przybyła, aby wziąć udział w VIII Wągrowieckim Festynie Cysterskim.


Organizatorami tegorocznego, ósmego już Festynu Cysterskiego były: Towarzystwo Przyjaciół Ziemi Pałuckiej, miejscowe Muzeum Regionalne oraz parafia pw. Wniebowzięcia NMP w Wągrowcu. Nieprzypadkowo data tych świątecznych Dni Wągrowca zbiegła się z obchodami uroczystości odpustowych ku czci św. Jakuba Apostoła. Hasło tegorocznego festynu brzmiało bowiem: "Związki Wągrowca z Europą wczoraj i dziś". Natomiast rozpoczynający świętowanie dostojny korowód nosił miano: "Od św. Jakuba do Unii Europejskiej". Ponadto pod murami klasztoru przedstawiciele różnych krajów Europy przekazali na ręce burmistrza miasta Wągrowca europejską flagę.

Jak to było dawniej...


Przez dwa dni mieszkańcy jakubowego grodu oraz tłumnie przybyli do Wągrowca goście mogli nie tyko podglądać średniowieczne rzemiosła, ale niczym za pomocą czarów "przenieść się w dawne czasy" i choć na chwilę stać się groźnym rycerzem czy też pracowitą prządką. Można było wysłuchać koncertów zarówno muzyki dawnej, jak i współczesnej i co ciekawe, skosztować prawdziwych podpłomyków oraz herbaty z polnych ziół. Dużą atrakcją szczególnie dla najmłodszych uczestników cysterskiego święta były pokazy przybyłych z Gniezna wojów.
- Wągrowiecki festyn to także świetna okazja do zwiedzenia pocysterskiego klasztoru i tutejszej świątyni - mówi ks. Edmund Karuk, proboszcz poklasztornej parafii i jeden z organizatorów VIII Festynu. - Każdego roku można bowiem zobaczyć kolejny fragment klasztoru przywrócony do użytkowania. Tegorocznym novum jest "Krużganek Papieski" upamiętniający pobyt kardynała Karola Wojtyły w Wągrowcu oraz otworzona przed niespełna kilku dniami parafialna biblioteka.
Uroczystości cysterskie zakończył w sobotnią noc pokaz sztucznych ogni.

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki