Logo Przewdonik Katolicki

Ostatnia książka kardynała

o. Stanisław Tasiemski OP
Fot.

21 czerwca br. zaprezentowano w Rzymie książkę "Europa świętego Benedykta w obliczu kryzysu kultury". Składa się ona z trzech konferencji kardynała Josepha Ratzingera wygłoszonych przed jego wyborem na Stolicę Piotrową. Pierwsza - "Co znaczy wierzyć" powstała w 1992 roku w związku z przyznaniem ówczesnemu prefektowi Kongregacji Nauki Wiary nagrody Szkoły i Kultury Katolickiej w Bassano...

21 czerwca br. zaprezentowano w Rzymie książkę "Europa świętego Benedykta w obliczu kryzysu kultury". Składa się ona z trzech konferencji kardynała Josepha Ratzingera wygłoszonych przed jego wyborem na Stolicę Piotrową.


Pierwsza - "Co znaczy wierzyć" powstała w 1992 roku w związku z przyznaniem ówczesnemu prefektowi Kongregacji Nauki Wiary nagrody Szkoły i Kultury Katolickiej w Bassano del Grappa. Druga - "Prawo do życia a Europa" - pochodzi z roku 1997 i została wygłoszona na forum włoskiego ruchu obrońców życia. Ostatnią - zatytułowaną "U źródeł kryzysu kultury" - kard. Ratzinger wygłosił w przeddzień śmierci Jana Pawła II - 1 kwietnia 2005 roku, w Subiaco, gdzie otrzymał Europejską Nagrodę Świętego Benedykta.
Zdaniem kardynała Camillo Ruiniego w tekstach tych jest mowa o kluczowych zagadnieniach dotyczących relacji między chrześcijaństwem a kulturą europejską, poczynając od problemów obrony życia aż po związki osób tej samej płci.
Kardynał Ratzinger przestrzega w niej przed mętną ideologią wolności i niebezpiecznymi konsekwencjami prób budowania Europy bez Boga. Odnosi się do debaty na temat preambuły Konstytucji Europejskiej i braku w tym dokumencie odniesienia do Boga oraz chrześcijańskich korzeni naszego kontynentu. Jego zdaniem nie można traktować na serio twierdzeń, że zapis taki raniłby uczucia wyznawców innych religii. "Muzułmanie nie czują się zagrożeni podstawowymi tezami moralności chrześcijańskiej, ale cynizmem zlaicyzowanej kultury, która zaprzecza swym własnym podstawom. Także nasi współobywatele, którzy wyznają judaizm, nie odczuwają zagrożenia odniesieniem do korzeni chrześcijańskich Europy, dlatego że sięgają one góry Synaj. Niosą echo głosu, który można usłyszeć na Bożej górze i włączają nas w podstawowy kierunek, jaki dekalog wytyczył ludzkości. Podobnie z odniesieniem do Boga: wyznawców innych religii nie obraża invocatio Dei, ale raczej próba budowania ludzkiej wspólnoty całkowicie bez Boga".
Motywów rozwiązania przyjętego przez autorów traktatu kardynał Ratzinger upatruje w lansowaniu tezy, że podstawą tożsamości europejskiej jest radykalna kultura oświeceniowa, a inne kultury muszą się jej podporządkować. Wychodzi ona z pojęcia wolności, które jest wartością podstawową i miarą wszystkiego. Autor dostrzega poszerzanie się pojęcia dyskryminacji. Może się ono przekształcić w coraz większe ograniczenia wolności przekonań i swobody religijnej. Niebawem może się okazać, że nauka Kościoła o moralnym nieładzie związków homoseksualnych czy brak zgody na udzielanie święceń kapłańskich kobietom traktowane będą jako sprzeczne z duchem Konstytucji Europejskiej - przestrzega kardynał Joseph Ratzinger. Nie neguje on istnienia w kulturze oświeceniowej wartości istotnych także dla chrześcijan, jednak brak określenia pojęcia wolności prowadzi do dogmatyzmu, który okazuje się coraz bardziej wrogi wolności - stwierdza na łamach swej najnowszej książki 264. Następca świętego Piotra. Zachęca on do podejmowania dialogu z niewierzącymi. Należy wówczas jednak bacznie zwracać uwagę, aby żyć wiarą, która pochodzi od Logosu, Rozumu Stwórczego i która dlatego jest otwarta na wszystko co racjonalne. Dlatego, idąc za Pascalem, kardynał Ratzinger zachęca niewierzących, aby żyli tak jakby Bóg istniał. W ten sposób nikt nie będzie ograniczany w swej wolności, a cała nasza rzeczywistość będzie miała tak bardzo potrzebne oparcie i kryterium.

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki