Wymyśleni przyjaciele
Bogna Białecka
Fot.
Czteroletni Jasio ma wymyślonego przyjaciela. Jest to Bob Budowniczy, który od dwóch lat wciąż towarzyszy Jasiowi, początkowo jako przytulanka, potem jako kumpel do zabawy. Figurka np. siedzi na stole i "pomaga" Jasiowi przy jedzeniu. Rodzice słyszą, jak synek głosem Boba zachęca: "Teraz ładnie to zjedz, to ma witaminki i będziesz duży i silny jak tata".
Wymyśloną koleżankę, z którą...
Czteroletni Jasio ma wymyślonego przyjaciela. Jest to Bob Budowniczy, który od dwóch lat wciąż towarzyszy Jasiowi, początkowo jako przytulanka, potem jako kumpel do zabawy. Figurka np. siedzi na stole i "pomaga" Jasiowi przy jedzeniu. Rodzice słyszą, jak synek głosem Boba zachęca: "Teraz ładnie to zjedz, to ma witaminki i będziesz duży i silny jak tata".
Wymyśloną koleżankę, z którą spędza czas, ma także siedmioletnia Emilka. Zarówno rodzice Jasia, jak i Emilki martwią się - czy to jest normalne, czy świadczy o braku umiejętności nawiązania prawdziwych przyjaźni z rzeczywistymi osobami? Psychologowie uspokajają: to jak najbardziej pozytywny objaw rozwojowy.
Co zawdzięczamy wymyślonym przyjaciołom?
Mogą być wspaniałymi towarzyszami zabaw, rozwijającymi kreatywność i wyobraźnię dziecka. Taki przyjaciel jest doskonałym powiernikiem sekretów malucha. Może też pomóc w rozróżnianiu dobra od zła. "Nie ja zjadłem ciastko przed obiadem, tylko Bob" - to dość częsta wymówka Jasia. Jest to jednak sygnał pozytywny - pokazuje, że dziecko widzi różnicę między dobrym a złym zachowaniem. Wymyślony przyjaciel daje też rodzicom lepszy wgląd w uczucia dziecka.
Jak traktować wymyślonego kolegę?
Akceptuj jego "istnienie" jako coś normalnego, nie próbuj dziecka do niego zniechęcić. To nic nie da. Zwykle wymyśleni koledzy pojawiają się w trzecim, a znikają w piątym roku życia, jednak z najnowszych badań (M. Taylor 2004) wynika, że 31 proc. dzieci, które miały wymyślonych przyjaciół w wieku przedszkolnym, posiada je nadal w wieku lat 6 i 7. Zmienia się tylko charakterystyka "kolegi". Jego wyobrażanie siebie przez dziecko w wieku szkolnym nie wiąże się z zaburzeniami psychicznymi. Jest jeszcze kilka rzeczy, o których powinniśmy pamiętać:
- Nie pozwól, by wymyślony przyjaciel był jedynym kolegą dziecka. Jeżeli twój maluch unika kontaktów z innymi dziećmi, staje się apatyczny i wycofuje się, cały czas spędzając w świecie wyobraźni - jest to powód do niepokoju i wtedy rodzice powinni skontaktować się z psychologiem;
- Nie pozwól, by dziecko zrzucało odpowiedzialność za wszystkie swoje złe czyny na nieistniejącego kumpla;
o Traktuj "przyjaciela" poważnie, tzn., jeśli np. usiądziesz na nim i twoje dziecko zwróci ci na to uwagę, spokojnie przeproś. Nie denerwuj się;
- Nie wykorzystuj wymyślonego przyjaciela jako środka do manipulacji dzieckiem. Nie komentuj: "Misia skończyła już swój obiadek, dlaczego nie dokończysz swojego?".