Logo Przewdonik Katolicki

Faworkowe różyczki

ojciec Michał
Fot.

Składniki 1/2 kg szklanki mąki tortowej dżem z czarnej porzeczki lub wiśni cukier puder 2 łyżki masła 2 jajka i 2 żółtka starta skórka cytrynowa 2 łyżki rumu lub esencja rumowa sól olej do smażenia Z kuchni ojca Michała Karnawałowym ostatkom towarzyszą zazwyczaj faworki. Po zakończeniu Wielkiego Postu warto "zrehabilitować" owe słodkości. Zapraszam do...

Składniki

1/2 kg szklanki mąki tortowej
dżem z czarnej porzeczki lub wiśni
cukier puder
2 łyżki masła
2 jajka i 2 żółtka
starta skórka cytrynowa
2 łyżki rumu lub esencja rumowa
sól
olej do smażenia

Z kuchni ojca Michała

Karnawałowym ostatkom towarzyszą zazwyczaj faworki. Po zakończeniu Wielkiego Postu warto "zrehabilitować" owe słodkości. Zapraszam do usmażenia faworkowych różyczek z dżemem albo konfiturą, które wyglądają znacznie bardziej efektownie, niż tradycyjne faworki. Z podanej powyżej ilości składników możemy przygotować ok. 25 do 30 takich różyczek.
Zaczynamy od przesiania mąki i posiekania jej z masłem. Dodajemy jajka oraz żółtka, 2 czubate łyżki cukru pudru, startą skórkę cytrynową i rum, a potem dokładnie wyrabiamy na jednolitą masę, aż ciasto stanie się gładkie. Dobrze jest wybić je energicznie wałkiem, dzięki czemu ciasto będzie kruche i delikatniejsze. Potem dzielimy je na części i każdą, po kolei, rozwałkowujemy na cieniutkie placki, podsypując niewielką ilością mąki. Podczas wałkowania pozostałe części ciasta trzymamy pod przykryciem, aby nie obsychały. Z rozwałkowanego ciasta wycinamy krążki w trzech rozmiarach i każdy nacinamy w kilku miejscach.
Komponowanie różyczek polega na układaniu warstwami ponacinanych krążków - zawsze po trzy - od największego do najmniejszego. Na środku krążki łączymy odrobiną białka i mocno przyciskamy, aby uchronić nasze różyczki przed rozpadnięciem się. Ciasteczka partiami, po kilka sztuk, przekładamy do głębokiego naczynia z wrzącym olejem, cały czas kontrolując, aby nie dotykały się i nie sklejały. Kiedy zrumienią się na jasnozłoty kolor, a brzegi pod wpływem wysokiej temperatury tłuszczu wywiną się na kształt róży, wyjmujemy je łyżką cedzakową i układamy na papierowych ręcznikach, albo bibule, aby pozbyć się nadmiaru tłuszczu. Przekładamy je na talerz i do wnętrza każdej różyczki nakładamy łyżeczką odrobinę dżemu z czarnej porzeczki albo wiśni. Dżem powinien być gęsty, najlepiej z kawałkami tych owoców. Przed podaniem na stół wszystkie ciasteczka posypujemy cukrem pudrem, przesiewając go przez sitko.

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki