To ten wizerunek zobaczy Ojciec Święty
i to on gromadzi tysiace Polaków teraz, u stóp klasztoru jasnogórskiego. Kontrole były bardzo szczegółowe - to efekt działania ustawy antyterrorystycznej.
Powoli przechodzą chmury, wychodzi słońce.
Tłumy ludzi na placu pod klasztorem jasnogórskim.
Papież o 9:30 jest już w granicach miasta, za chwilę pomodli się w Kaplicu cudownego Ołtarzu.
Pielgrzymi śpiewają "Bądź pozdrowiony gościu nasz" ze zwrotką napisaną specjalnie dla Franciszka.
Bądź pozdrowiony ojcze nasz,
Na Jasnej Górze witaj nam
Ogień miłości zapal w nas
Niech miłosierdzia przyjdzie czas
Papież ofiarował Matce Bożej złotą różę, jak jego poprzednicy Jan Paweł II i Benedyt XVI
Msza Święta z okazji 1050. lecia Chrztu Polski rozpoczęła sie punktualnie o 10:30.
Papież powiedział podczas niej do Polaków:
- Na niewiele się zda przejście między dziejami przed i po Chrystusie, jeśli pozostanie jedynie datą w kronikach historii. Oby dokonało się dla wszystkich i każdego z osobna przejście wewnętrzne, Pascha serca ku stylowi Bożemu ucieleśnionemu przez Maryję: działać w małości i w bliskości towarzyszyć, z prostym i otwartym sercem.
- Wam, którzy nieustannie do Niej przychodzicie, podążając do tej duchowej stolicy kraju, niech nadal wskazuje drogę i pomaga tkać w życiu, pokorną i prostą treść Ewangelii.
- Jeżeli istnieje jakakolwiek ludzka chwała, jakaś zasługa w pełni czasu, to jest nią Ona: jest ową przestrzenią zachowaną w wolności od zła
- Pragnienie władzy, wielkości i sławy jest rzeczą tragicznie ludzką i jest wielką pokusą, która stara się wkraść wszędzie; dawać siebie innym, eliminując dystanse, pozostając w małości i konkretnie wypełniając codzienność – to subtelnie Boskie
Na koniec Mszy św. papieżowi podziękował abp Wojciech Polak, prymas Polski:
Twoja posługa i przykład pomagają nam docenić i przyjąć ten niezwykły, opatrznościowy dar Jubileuszu Miłosierdzia i 1050. rocznicy Chrztu Polski. Tak, w sakramencie chrztu świętego doświadczyliśmy Bożego Miłosierdzia i pragniemy, aby ono nas przemieniało, przemieniało nasze umysły i serca, prowadząc do naszych sióstr i braci, którzy tak bardzo go potrzebują, podobnie jak my.Znakiem naszej wdzięczności za Twoją pasterską obecność, znakiem łączności, która idzie przez dzieje, jest ten krzyż, wykonany z drewna pochodzącego z czasów Mieszka I, a więc z czasów naszego Chrztu Świętego.
Następnie przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, abp. Stanisław Gądecki, wraz z ks. Ireneuszem Szwarcem, proboszczem poznańskiej Katedry i ks. Ireneuszem Doszem wręczyli Papieżowi krzyż wykonany z drewna wydobytego na Ostrowie Tumskim, pochodzącego z czasów Mieszka I
Po Mszy Świętej papież odleciał helikopterem do Krakowa.