Dwanaście lat temu w bibliotece uniwersytetu w Bolonii podczas katalogowania zbiorów pochodzących z XIX w. obejrzano eksponat opisany jako „Zwój 2”. Był to kompletny zwój Tory. Pierwotnie sądzono, że pochodzi z XVII w., leżał wiele lat właściwie zapomniany i zlekceważony. Zaciekawił Mauro Peraniego, profesora judaistyki, który przeprowadził wnikliwe badania, z których wynika, że ów święty zwój jest znacznie starszy, a nawet najstarszy z tych, które przetrwały do dzisiejszych czasów. Skórzany zwój – czyli rodał – liczy 36 m długości i 64 cm wysokości i według prof. Peraniego powstał w latach 1155–1225 n.e. Daty te potwierdziły badania wykonane przy pomocy promieniotwórczego izotopu węgla C14. Starszy od niego jest Kodeks z Aleppo, ale on nie ma formy zwoju i jest niekompletny, oraz Zwój Abiszy, który jest samarytańską wersją Pięcioksięgu. Wspaniałe są takie odkrycia, bo dają nadzieję na następne: kiedy myślimy, że wszystko już wiemy, nagle okazuje się, że całkiem blisko znajduje się prawdziwy skarb.
Pełna treść artykułu w Przewodniku Katolickim 27/2025, na stronie dostępna od 31.07.2025