Logo Przewdonik Katolicki

Igranie z ogniem

Piotr Jóźwik
FOT. ZUZANNA SZCZERBIŃSKA/PK. Piotr Jóźwik zastępca redaktora naczelnego

Niespodzianki nie było. Prezydent Andrzej Duda, tak jak zapowiadał, zawetował ustawę zmieniającą ordynację wyborczą do przyszłorocznych wyborów do Parlamentu Europejskiego.

Przypomnę (więcej pisaliśmy o tym tydzień temu), że nowa ordynacja zawęziłaby de facto wybór do dwóch największych partii (mniejsze ugrupowania, żeby zdobyć jakikolwiek mandat, skazane byłyby na koalicje z potentatami).
W ostatnich dniach przed wetem głośno komentowane było oświadczenie rzecznika Episkopatu w tej sprawie, który przypomniał, że prawo wyborcze musi być sprawiedliwe i gwarantować możliwość dobrego wyboru. Wśród komentarzy prawdziwe perełki, jak chociażby ta, że Kościół zajął stanowisko, żeby dać szansę na wyborczy sukces narodowcom lub liście tworzonej pod patronatem Radia Maryja (to komentator sprzyjający opozycji) czy ta, że biskupi powinni odezwać się wcześniej, bo być może wtedy udałoby się uwzględnić ich głos w pracach nad ustawą (to europoseł Zjednoczonej Prawicy). Aż strach się w ogóle odzywać.
Ale milczeć nie można. Kilka dni temu oficjalnie wystartowała kampania wyborcza przed jesiennymi wyborami samorządowymi. Na pierwszy ogień poszły plakaty przygotowane przez Platformę Obywatelską i Nowoczesną, na które odpowiedzią był spot Zjednoczonej Prawicy. Powiedzieć, że w obu przypadkach jest to kampania negatywna, to nic nie powiedzieć. Zarówno na plakatach, jak i w tym krótkim filmie pełno jest agresji, jakbyśmy mieli jej mało w życiu publicznym. Mam nadzieję, że ktoś pójdzie po rozum do głowy, bo takie nakręcanie społecznych nastrojów to po prostu igranie z ogniem.
Ostatnio pojawiła się propozycja, by w sytuacji „coraz brutalniejszej gry kształt wymiaru sprawiedliwości” Kościół podjął się roli mediatora. Nie bardzo wierzę w sukces takiego „okrągłego stołu”. Ale w sytuacji, kiedy wspomniane plakaty i spot zwiastują kolejną kampanię wyborczą (pierwszą po trzech latach przerwy), w której nie będzie się brało jeńców, Kościół musi zabrać głos. Zanim będzie za późno. Na taki głos ludzie czekają.

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki