Gdzie, choćby częściowo, mogą zrealizować się nasze nadzieje na dobre spędzenie urlopu? Zastanawiamy się nad wyborem: morze, góry, jeziora, leśna cisza czy pełne atrakcji kurorty? Martwimy się o warunki bytowe i dobrą pogodę. To wszystko oczywiście jest ważne i należy o to zadbać.
Jednak w życiu człowieka istotne są trzy sfery: fizyczna (ciało), psychiczna i duchowa. Poczucie szczęścia, zadowolenia i pełni możliwe jest wtedy, kiedy zadbamy o te wszystkie aspekty. W tym fakcie właśnie możemy znaleźć klucz do wakacyjnych wyborów.
Myśląc o wypoczynku, trzeba brać pod uwagę fakt, że wielką potrzebą każdego człowieka jest bliski i głęboki związek z drugim człowiekiem, który daje radość, rozwój i siłę. Wakacje są czasem, w którym możemy zadbać o odnowienie bliskości w małżeństwie, w rodzinie, w relacjach między nami, z otaczającym nas światem.
Jedną z form wykorzystania wolnego czasu mogą być rekolekcje weekendowe, wakacje z rekolekcjami lub jakiś inny sposób zorganizowania czasu na bycie bliżej Boga, wsłuchanie się na nowo w Jego głos, odbudowę zaufania do Niego, które przynosi ulgę i odpoczynek.
Wówczas, duchowo odrodzeni i uspokojeni, możemy dać sobie nawzajem i naszym dzieciom więcej czasu i życzliwej uwagi. Łatwiej wtedy dostrzeżemy i odpowiemy na potrzeby psychiczne nasze i naszych bliskich, np. potrzebę akceptacji, bliskości, wyrozumiałości, bezpieczeństwa, ciepła i miłości, a także na zaspokojenie – często zaniedbywanej w ciągu roku – potrzeby zabawy i świętowania.
Wakacje są dobrą okazją, żeby w naszej rodzinie pojawiły się i zostały z nami na stałe nowe zwyczaje, np. wspólna modlitwa, choćby krótka, ale codzienna, błogosławienie dzieci na dobranoc, jakiś wieczorny serdeczny gest, który będzie „odgromnikiem” na trudne emocje, które w ciągu każdego dnia gromadzą się w nas.