Logo Przewdonik Katolicki

Racławice w Krakowie

Paweł Piwowarczyk
Fot.

Lody na ul. Starowiślnej, bulwary Wisły, Wawel i Rynek Główny… Proponuję do tych tradycyjnych krakowskich spacerowych stacji dorzucić pobliski plac Na Groblach. Ale uwaga stacja czynna tylko do końca sierpnia.

Lody na ul. Starowiślnej, bulwary Wisły, Wawel i Rynek Główny… Proponuję do tych tradycyjnych krakowskich spacerowych „stacji” dorzucić pobliski plac Na Groblach. Ale uwaga stacja czynna tylko do końca sierpnia.

 

Trudno kogoś, szczególnie młodzież, zaprosić do szkoły i mówić jeszcze, że będzie to lekcja historii. Każdy jednak, kto zdecydował się zajrzeć do LO nr 1 w Krakowie, nie żałował wakacyjnego, czy też urlopowego czasu spędzonego z historią.

 

217 lat po…

W tej renomowanej krakowskiej szkole mieszczącej się ok. 600 m od krakowskiego rynku umieszczona została największa makieta bitwy pod Racławicami. Co to za bitwa? W 1794 r. naprzeciw siebie stanęły siły Imperium Rosyjskiego i I Rzeczpospolitej. 24 marca 1794 r. po ogłoszeniu Tadeusza Kościuszki Najwyższym Naczelnikiem Siły Zbrojnej Narodowej, wódz organizuje władze powstańcze i rusza z regularnym wojskiem w kierunku Warszawy. Po drodze dołączają do niego kolejni generałowie (Zajączek, Slaski). Do bitwy doszło pod Racławicami. Wojska powstańcze z udziałem słynnych kosynierów – pod wodzą gen. Tadeusza Kościuszki – pokonały wojska rosyjskie dowodzone przez gen. Tormasowa. Bitwa ta miała dla będącego wówczas w niewoli narodu niezwykłe pokrzepiające znaczenie.

 

Zrobił coś więcej

Makieta wykonana jest w skali 1:10. Jej przygotowanie zajęło Januszowi Królowi pięć lat. Wszystko zaczęło się od tego, że autor – jak sam opowiada – był w Krakowie na targu sztuki ludowej i kupił wnukowi figurkę kosyniera. Ale poczuł niedosyt. Sam będąc potomkiem jednego z nich, postanowił zrobić więcej. Na czterdziestu metrach kwadratowych znalazło się 300 wykonanych z drzewa lipowego figurek, jak choćby te przedstawiające ostatnie namaszczenie kosyniera czy modlitwę kobiet i dzieci pod krzyżem. Figurki usytuowano na wymodelowanym terenie odzwierciedlającym układ topograficzny okolic Racławic.

Zwiedzanie makiety to przeżycie, któremu towarzyszy słuchanie opowieści o bitwie (przygotowano 9 wersji językowych) głosem Andrzeja Seweryna. Marzeniem autora jest to, aby dzieło mogło zobaczyć jak najwięcej Polaków, dzięki czemu będą miele większe wyobrażenie o tym fragmencie historii Polski. Makietę można oglądać do końca sierpnia w godz. od 10 do 17.

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki