Logo Przewdonik Katolicki

Odpowiedzialni za liturgię

Kamila Tobolska
Fot.

Zanim Jezus zaczął głosić Ewangelię w synagodze w Nazarecie, rozwinął zwój ze Słowem Bożym i przeczytał go z uszanowaniem. Czy zauważacie, że Pan Jezus w tym momencie jest lektorem?

 

 

 

Pytanie to bp Zdzisław Fortuniak skierował do ministrantów zgromadzonych w katedrze 12 marca na II Archidiecezjalnym Dniu Lektora. Jego centralnym punktem była Msza św. połączona z obrzędem ustanowienia 61 nowych lektorów, 10 psałterzystów oraz 9 ceremoniarzy, a także pobłogosławieniem wszystkich lektorów. − Liturgia jest uprzywilejowanym miejscem obecności Chrystusa pośród nas. Spełnianie podczas niej jakiejkolwiek funkcji jest niezwykłym wyróżnieniem. Trzeba godnie je wypełniać – podkreślił w homilii bp Fortuniak. Do objęcia tych funkcji ministranci przygotowywali się na specjalnie prowadzonych kursach w Poznaniu, Gębicach i Kruszewie, co było niezwykle ważne, bowiem, jak zaznaczył bp Fortuniak, „konieczne jest, aby ci, którzy pełnią te posługi, byli naprawdę odpowiednio i starannie przygotowani”.

− Lektorzy uczestniczyli w formacji biblijnej, fonetycznej i liturgicznej. Z kolei kurs psałterzysty przygotowywał do wykonywania psalmu, ale też do przewodniczenia śpiewowi w zgromadzeniu liturgicznym – tłumaczył w rozmowie z „Przewodnikiem” Jan Buxakowski z sekcji liturgicznej Duszpasterstwa Służby Liturgicznej Archidiecezji Poznańskiej (DSLAP), wyjaśniając równocześnie, że przygotowanie do pełnienia funkcji ceremoniarza jest dwustopniowe i obejmuje dwa tygodnie szkoleń. − Ceremoniarz to ministrant mający olbrzymią wiedzę liturgiczną, bowiem jego zadaniem jest troska o to, aby wszystkie Msze św., nabożeństwa i uroczystości w parafii były przygotowane w należyty sposób – wyjaśnił. Pierwszym, właśnie ustanowionym, ceremoniarzem w swojej wspólnocie został Jakub Zieliński z parafii pw. św. Józefa Opiekuna Kościoła Świętego w Wolsztynie. – Ta posługa jest bardzo ważna, ale sprawujący ją ministrant musi pamiętać o tym, aby czynić to dyskretnie. Dla mnie jest to wielkie przeżycie, ale mam też świadomość, że ciąży na mnie spora odpowiedzialność – przyznał licealista, który od 11 lat jest ministrantem.

Po Mszy św. uczestnicy Dnia Lektora wzięli udział w wykładach poświęconych Biblii oraz ćwiczeniach z fonetyki. − Dzień Lektora jest wyrazem troski o formację ministrantów pełniących tę ważną funkcję liturgiczną – przyznał ks. Andrzej Magdziarz, diecezjalny duszpasterz służby liturgicznej. Dodał, iż bardzo cieszy się, że wszedł on na stałe do kalendarza pracy DSLAP. − To świetny pomysł, żeby Dzień Lektora odbywał się co roku. W ten sposób każdy lektor będzie miał swoje małe święto – zauważył Karol Przewdzięk z Kruszewa, jeden z nowo ustanowionych lektorów.

 

 

 

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki