Wiem, że są dwa rodzaje diakonatu, jeden przejściowy, drugi stały. Czy mógłby Ksiądz przybliżyć ten drugi?
Robert
Diakonów w Kościele rzymskokatolickim możemy podzielić na celibatariuszy, którzy decydują się pozostać w stanie bezżennym, oraz żonatych i wdowców. Dla celibatariuszy diakonat jest zazwyczaj stopniem przejściowym na drodze do kapłaństwa. Natomiast diakoni żonaci i wdowcy są wyświęcani na stałe.
Zgodnie z dokumentem z 22 stycznia 2004 r. „Wytyczne dotyczące formacji, życia i posługi diakonów stałych w Polsce”, kandydaci do diakonatu stałego mogą pochodzić ze wszystkich środowisk społecznych i wykonywać jakąkolwiek pracę lub działalność zawodową, o ile nie będzie ona uznana za niewłaściwą dla urzędu diakona. Musi ona też być możliwa do pogodzenia z obowiązkami formacyjnymi i skutecznym wypełnieniem posługi diakonatu.
Kandydaci do diakonatu stałego muszą być mężczyznami ochrzczonymi i bierzmowanymi. Mogą być celibatariuszami, jak również żonatymi bądź wdowcami. Ci, którzy zostali powołani do diakonatu jako nieżonaci, są zobowiązani do życia w celibacie i mogą przyjąć święcenia dopiero po ukończeniu 25. r. życia. W przypadku mężczyzn żonatych, mogą zostać diakonami jedynie ci, którzy, żyjąc od wielu lat w małżeństwie, potwierdzili umiejętność kierowania własnym domem w duchu chrześcijańskim oraz cieszą się dobrą opinią. Winni też przedłożyć świadectwo ślubu oraz zgodę żony. W takiej sytuacji święcenia diakonatu otrzymują nie wcześniej jak po ukończeniu 35. r. życia i po przynajmniej 5 latach małżeństwa. Natomiast wdowcy pragnąc przyjąć święcenia diakonatu wezwani są do wykazania się stałością ludzką i duchową w swoim stanie życia. Winni też zagwarantować lub wykazać gotowość zapewnienia odpowiedniej opieki rodzinnej i chrześcijańskiej swoim dzieciom. Diakoni, także ci, którzy zostali wdowcami, nie mogą zawrzeć związku małżeńskiego.