Logo Przewdonik Katolicki

Sankami po leśnych duktach

PK
Fot.

Skończyły się ferie, w szkole trwa w najlepsze nowy semestr. Tegoroczna zimowa aura jest zmienna, dlatego większość osób wykorzystuje każdy pogodny dzień na spacery: dla zdrowia i relaksu. Rekreacja, zabawy na śniegu są dostępne dla wszystkich i zalecane w każdym wieku, jednak musimy zwrócić uwagę, by brały w nich udział przede wszystkim dzieci i ucząca się młodzież. W niedzielne...

Skończyły się ferie, w szkole trwa w najlepsze nowy semestr. Tegoroczna zimowa aura jest zmienna, dlatego większość osób wykorzystuje każdy pogodny dzień na spacery: dla zdrowia i relaksu. Rekreacja, zabawy na śniegu są dostępne dla wszystkich i zalecane w każdym wieku, jednak musimy zwrócić uwagę, by brały w nich udział przede wszystkim dzieci i ucząca się młodzież.

W niedzielne popołudnie 11 lutego niżej podpisany proboszcz parafii NMP Częstochowskiej w Cettach, we współpracy z leśniczym z Rogóźna Albinem Rudniakiem zorganizowali kulig. Uczestnikami zabawy byli uczniowie mieszkający na terenie par. Cetty i par. Świętej Rodziny w Przedczu.

Dwugodzinnej przejażdżce towarzyszył znakomity humor uczestników. Trasa kuligu nieprzypadkowo wiodła po leśnych duktach; organizatorom chodziło o to, by uczniowie dostrzegli piękno zimowego krajobrazu i to, że mimo mroźnej zimy niecała przyroda zapadła w sen. Niestrudzenie trwają ptaki, m.in. kruki, jemiołuszki i gile, oraz zwierzęta, wśród nich sarny, dziki, wilki, lisy i zające. Na śniegu były widoczne ich tropy, a zdarzało się, że uczniowie dostrzegli biegnącą wśród drzew sarnę czy lisa. Nie wszyscy wiedzieli, że 11 lutego obchodzony jest nie tylko jako Światowy Dzień Chorego, ale i Światowy Dzień Zwierząt Dziko Żyjących. Zima to także okres trudnej pracy służb leśnych. Zwierzęta i ptaki mogą przetrwać ten ciężki okres dzięki dokarmianiu ich przez leśników i myśliwych. Pomóc im może każdy z nas.

Kulig zakończył się przy rozpalonym na skraju lasu ognisku, nad którym wszyscy mogli piec, a później z apetytem zajadać gorące kiełbaski, rozgrzewać się herbatą, przygotowaną wcześniej przez troskliwą żonę pana leśniczego. W bajecznej, zimowej scenerii przez ponad godzinę doskonale bawiło się ponad 80 osób; w tym gronie byli również rodzice uczniów. Dziękujmy Bogu za to piękne, integrujące nas z przyrodą spotkanie!

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki