Logo Przewdonik Katolicki

Przez Ewangelię do wiary i nieba

Ks. Mariusz Pohl
Fot.

Jezus wstąpił do nieba, by pozostawić Kościołowi wolne pole do działania. Apostołowie mocą Ducha Świętego mieli kontynuować misję powierzoną przez Jezusa Przez misyjny nakaz głoszenia Ewangelii Jezus kieruje nas do każdego człowieka. Chce, by każdy mógł usłyszeć Dobrą Nowinę o zbawieniu, o miłości Boga. To podstawowe przesłanie zbawienia czyli kerygmat streszcza...

Jezus wstąpił do nieba, by pozostawić Kościołowi wolne pole do działania. Apostołowie mocą Ducha Świętego mieli kontynuować misję powierzoną przez Jezusa

Przez misyjny nakaz głoszenia Ewangelii Jezus kieruje nas do każdego człowieka. Chce, by każdy mógł usłyszeć Dobrą Nowinę o zbawieniu, o miłości Boga. To podstawowe przesłanie zbawienia – czyli kerygmat – streszcza się w kilku prostych zdaniach, zawierających istotę prawdy o Bogu i człowieku: Bóg stworzył i powołał człowieka do pełni życia i szczęścia; człowiek przez grzech zerwał swą przyjaźń i jedność z Bogiem oraz bezpowrotnie zniszczył swoją naturę, poddając się panowaniu śmierci; Bóg posłał swego Syna, by przez swoją śmierć i zmartwychwstanie dokonał zadośćuczynienia, przebłagania i odkupienia człowieka; każdy, kto się nawróci i przez wiarę przyjmie Jezusa Chrystusa, otworzy się na Jego dary, będzie zbawiony. To jest fundament: akt nawrócenia jest punktem wyjścia do wiary.

Decyzja wiary – bądź odmowy wiary – musi być czymś wyraźnym i jednoznacznym. Każdy powinien wiedzieć z całą pewnością, czy przyjął, czy odrzucił Boga. I powinien wiedzieć, jakie są tego konsekwencje, jakie zobowiązania z tego wynikają. To, czy potrafimy te zobowiązania od razu podjąć i wypełnić, to jest już inna sprawa: najpierw liczą się nasze szczere intencje. Jezus nie oczekuje, że w naszym życiu od razu wszystko będzie wyglądać inaczej, ale oczekuje, że zmieni się kierunek życia: że odwrócimy się od tego, co było dotąd złe, a zwrócimy się ku temu, co wskazuje nam Chrystus w swoim słowie. Rozpocznie się wtedy długi proces dojrzewania wiary, rozpoznawania swego powołania, wypełniania natchnień Ducha Świętego i woli Bożej.

W tym procesie Jezus obiecuje nam swoją wydatną pomoc. Wiara nie jest tylko teorią, lecz praktyką życia, a więc ma konsekwencje w praktycznym życiu. Niekiedy dla Kościoła jest pożyteczne, by doraźne owoce wiary miały charakter nadzwyczajny, by były wyraźnym potwierdzeniem opieki i bezpośredniego działania Boga. W taki nadzwyczajny i cudowny sposób Jezus zaspokaja niektóre potrzeby związane z funkcjonowaniem Kościoła.

Ale nie znaczy to, że zawsze będziemy mogli liczyć na specjalne względy. Chrystus dlatego właśnie wstąpił do nieba, by nie hamować naszego zaangażowania i wysiłków, by dopuścić do głosu Ducha Świętego, by nasza wiara mogła owocować w sposób zgodny z naturą człowieka i stworzenia. A wiara, czyli żywa więź z Jezusem, zawsze będzie stanowić dla nas inspirację, wezwanie i źródło siły.

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki