Jeśli zapytamy przeciętnego poznaniaka, gdzie w jego mieście znajduje się parafia pw. św. Wawrzyńca, to rzadko który odpowie prawidłowo. Co innego, gdy zapytamy, gdzie znajduje się kościół księży pallotynów. Wtedy kłopotów z odpowiedzią nie będzie. A to przecież to samo miejsce.
Duży nowoczesny kościół znajduje się na rogu dwóch ruchliwych ulic: Przybyszewskiego i Bukowskiej. Parafia swoim zasięgiem obejmuje „kwadrat” (na styku Jeżyc i Grunwaldu) wokół ulic Przybyszewskiego, Szamarzewskiego, Grochowskiej i Marcelińskiej. Mieszkają tu przeważnie ludzie w średnim wieku i starsi. Poprzez nadanie parafii wezwania św. Wawrzyńca chciano podkreślić znaczenie dobroczynności, ubóstwa, ale też wskazać na Boże Miłosierdzie. Patron parafii żył bowiem w III w., w okresie prześladowań chrześcijan. Po straceniu papieża Sykstusa II, to właśnie jemu, jako ekonomowi kościelnemu, nakazano zwrócenie dóbr kościelnych. Wawrzyniec jednak nie zrobił tego, tylko rozdał je ubogim, a urzędnikom cezara wskazał najuboższych, mówiąc: „Oto są skarby Kościoła”. Został za to skazany na śmierć męczeńską. Dziś jest uważany za patrona dzieł miłosierdzia chrześcijańskiego.
Górny kościół jest obszerny, więc parafianie mieszczą się w nim bez trudu
Historia pallotynów
Historia obecności pallotynów w Poznaniu sięga grudnia 1945 r. W miejscu gdzie dziś stoi kościół, znajdowało się kilka poniemieckich baraków. Jeden z nich przerobiono na kaplicę, której nadano wezwanie Bożego Miłosierdzia. To właśnie w niej 19 marca 1947 r. abp Walenty Dymek erygował parafię pw. św. Wawrzyńca i wyraził zgodę na budowę kościoła. Z czasem wspólnota parafialna bardzo się rozrosła. W latach 70. XX w. liczyła ok. 40 tys. wiernych, sięgając aż pod Ławicę.
Przez ponad 30 lat kościół parafialny znajdował się w baraku. Po długim czasie nieustannych próśb dopiero w grudniu 1976 r. władze zgodziły się na budowę dwukondygnacyjnej świątyni oraz kompleksu budynków służących duszpasterstwu. W grudniu 1984 r. do użytku wiernych oddano górny kościół, a w 1993 r. dolny. Budowę i zagospodarowanie terenu wokół świątyni zakończono dopiero trzy lata temu. Jej konsekracji dokonał abp Stanisław Gądecki 21 kwietnia br. W Poznaniu mieści się również siedziba prowincjała Prowincji Poznańskiej Pallotynów.
Dolny kościół zaś jest pogrążony w lekkim półmroku i bardziej kameralny
Rys Miłosierdzia
Stowarzyszenie Apostolstwa Katolickiego (pallotyni) jako wspólnotę księży i braci założył ks. Wincenty Pallotti (ogłoszony świętym w 1963 r.) w 1835 r. Głównym zadaniem stowarzyszenia jest prowadzenie apostolstwa wśród świeckich członków Kościoła. – Pallotti był przekonany, że każdy ochrzczony jest apostołem i jako apostoł ponosi odpowiedzialność za losy Kościoła. W pierwszej połowie XIX w. takie myślenie było kompletną rewolucją, ale i dzisiaj panuje nierzadko przekonanie, że za Kościół odpowiadają tylko biskupi i kapłani – mówi ks. proboszcz Adrian Galbas SAC.
Ci, którzy szczególnie dali się porwać idei powszechnego apostolstwa, według wskazań św. Wincentego, tworzą Zjednoczenie Apostolstwa Katolickiego. Także przy poznańskiej parafii działa wspólnota ZAK-u. Podczas spotkań, które odbywają się co dwa tygodnie, jego członkowie dzielą się swym doświadczeniem bycia świeckim apostołem.
Niemniej ważnym zadaniem, o którym mówił założyciel pallotynów, jest szerzenie kultu Bożego Miłosierdzia. – Jego widzialny znak w naszej świątyni to obraz Jezusa Miłosiernego, który od początku istnienia parafii otaczany jest szczególną czcią wiernych. Ludzie modlili się przed nim już w latach 40. XX w. Codziennie o godz. 15 odmawiamy Koronkę do Bożego Miłosierdzia i sprawujemy Mszę św. Podczas nabożeństw wystawiona jest Księga Zawierzenia Bożemu Miłosierdziu, do której można wpisać swoją intencję – dodaje ks. proboszcz.
Figura Matki Boskiej Fatimskiej sprowadzona z Fatimy ma już ponad 60 lat. Jej koronę wykonano z ofiar złożonych przez parafian
Nie tylko modlitwa
Drugim „ramieniem” kultu Bożego Miłosierdzia w parafii jest chrześcijańska Caritas. Co miesiąc ponad 150 najbiedniejszych rodzin otrzymuje paczki żywnościowe. Parafia szczególnie dba o dzieci i młodzież. Codzienne otwarta jest świetlica socjoterapeutyczna dla uczniów szkół podstawowych. Mogą tu odrobić lekcje i spożyć ciepły posiłek. Z kolei uczniowie szkół średnich korzystają z darmowych korepetycji i lekcji języków obcych. Młodzież bierze też udział w zajęciach rekreacyjno-sportowych, a latem uczestniczy w koloniach i półkoloniach. Studenci natomiast spotykają się w duszpasterstwie akademickim. Gromadzi ono żaków Akademii Medycznej, mieszkańców pobliskich akademików „Aspirynka” i „Eskulap”.
Pallotyni nie zapominają o duszpasterstwie pielgrzymkowym. Co roku organizują kilka pielgrzymek, m.in. do Ziemi Świętej, Fatimy, Lwowa, Wilna oraz do sanktuariów w Polsce. Oprócz tego w parafii spotykają się dwie wspólnoty neokatechumenalne, Wspólnota o. Pio, Ruch Szensztacki, Siostry Maryi oraz młode małżeństwa.
Obraz Jezusa Miłosiernego, który towarzyszy parafii
od początku jej istnienia
Słowo Boże na papierze
Pallotyni to nie tylko parafia, ale także poznańskie Wydawnictwo Pallottinum. Rozpoczęło ono swoją pracę 10 stycznia 1948 r. – Komuniści bardzo utrudniali działalność wydawnictwa. Rewizje i konfiskata urządzeń drukarskich nie należały do rzadkości. Wszystkie publikacje z wyjątkiem Biblii podlegały ostrej cenzurze – mówi zastępca dyrektora wydawnictwa ks. Zbigniew Rembisz SAC.
Obecnie Pallottinum jest jedynym wydawcą Biblii Tysiąclecia, której tekst został zatwierdzony przez Konferencję Episkopatu Polski do użytku w liturgii Kościoła katolickiego. Drukuje też księgi liturgiczne: mszał, lekcjonarze oraz brewiarze. Są one używane na co dzień i dlatego muszą być zrobione szczególnie starannie i solidnie. Wśród wydawanych pozycji warto wymienić także serię „Nauczanie papieskie”. Przedstawia ona wszystko to, co oficjalnie powiedział i napisał Jan Paweł II w czasie swojego pontyfikatu.