Wieczerza jak terapia
PK
Fot.
Potrawy wigilijne, to nie tylko finezja smaku, ale i korzyści dla naszego zdrowia. Jak każe tradycja, spożywa się je wczesnym wieczorem, a wśród składników nie ma mięsa. Wszystko to sprawia, że jeśli zachowamy przy stole umiar w jedzeniu, na pewno nie obciążą zbytnio naszego układu trawiennego. Dodatkowo ich składniki to często naturalne lekarstwo.
Ryby
Zwłaszcza łosoś, śledź,...
Potrawy wigilijne, to nie tylko finezja smaku, ale i korzyści dla naszego zdrowia. Jak każe tradycja, spożywa się je wczesnym wieczorem, a wśród składników nie ma mięsa. Wszystko to sprawia, że jeśli zachowamy przy stole umiar w jedzeniu, na pewno nie obciążą zbytnio naszego układu trawiennego. Dodatkowo ich składniki to często naturalne lekarstwo.
Ryby
Zwłaszcza łosoś, śledź, makrela, tuńczyk (świeży) czy pstrąg zawierają nienasycone kwasy tłuszczowe omega 3. Choć co do ich działania naukowcy wciąż się spierają, wiele badań dowodzi, że mogą one mieć korzystny wpływ na nasz organizm. Poprawiają pracę serca i mózgu, chronią przed zapaleniem jelit, a nawet mogą spowalniać wzrost guzów nowotworowych prostaty. Niestety rybie mięso może zawierać pochodzące ze środowiska pewne ilości trucizn, jak np. metale ciężkie i dioksyny. Naukowcy jednak twierdzą, że korzyści z jedzenia ryb przeważają nad ewentualnym ryzykiem związanym z zanieczyszczeniami.
Mak
Niektórzy nie wyobrażają sobie świąt Bożego Narodzenia bez makiełek czy makowca, a mało kto wie, że istnieje aż ok. 120 gatunków maku. To odwieczny symbol płodności. Jedna główka maku mieści nawet 30 tysięcy nasion. Jest rośliną najdłużej wykorzystywaną do leczenia bólu. To z niego wytwarza się działające przeciwbólowo opium, z którego z kolei otrzymuje się morfinę. Mak kalifornijski jest dość bogaty w witaminę C i E, a także sole magnezu i żelaza. Ma działanie lekko nasenne i uspokajające.
Buraki
Są zasadotwórcze, dlatego dobrze odkwaszają organizm. To bogate w mikroelementy warzywa, które leczą wiele schorzeń, m.in. wpływają na lepsze krążenie krwi i przemianę materii, zapobiegają anemii, łagodzą zgagę. Zarówno barszcz (bez octu), jak i sok ze świeżych buraków obniżają ciśnienie krwi.
Suszone śliwki
To naturalny, łagodny środek przeczyszczający. Zawierają dużo błonnika i witamin, zwłaszcza z grupy B. Mają też sporo wapnia i żelaza. Suszone śliwki, zwłaszcza rozdrobnione, posiadają właściwości konserwujące. Po dodaniu do potraw mogą je zabezpieczać przed typowymi bakteriami, spotykanymi w żywności. Inne rośliny konserwujące, jak np. czosnek czy chrzan zmieniają smak potraw. Dodatek śliwek jest niewyczuwalny.
Cynamon
Dodany do świątecznych pierników nadaje im niepowtarzalny smak. Badania naukowe wykazały, że spożycie zaledwie pół łyżeczki tej przyprawy dziennie zmniejsza ilość cukru we krwi cukrzyków. Dodatkowo cynamon może zmniejszać ilość „złego” cholesterolu we krwi, neutralizować szkodliwe dla komórek wolne rodniki tlenowe. Spożywanie cynamonu jedynie w słodkich wypiekach może być niebezpieczne dla osób z nadwagą. Lepiej dodawać go do zwykłych potraw, np. do surówek, grysiku czy soków.