Logo Przewdonik Katolicki

Komentarze: „Nie Gdańsk, to Narwik”

PK
Fot.

Czy były szanse na zwycięstwo we wrześniu 1939 roku? Pakt Ribbentrop-Mołotow praktycznie pozbawiał złudzeń. Jednak Polska strzeliła sobie samobója dużo wcześniej. Równia pochyła dla wojska zaczęła się w 1926 roku. Usunięcie z wojska gen. Rozwadowskiego, Zagórskiego, Frankla (zamordowani), obu Hallerów (stan spoczynku), Sikorskiego (odebranie przydziału), plus wielu młodych zdolnych...

Czy były szanse na zwycięstwo we wrześniu 1939 roku? Pakt Ribbentrop-Mołotow praktycznie pozbawiał złudzeń. Jednak Polska strzeliła sobie samobója dużo wcześniej. Równia pochyła dla wojska zaczęła się w 1926 roku. Usunięcie z wojska gen. Rozwadowskiego, Zagórskiego, Frankla (zamordowani), obu Hallerów (stan spoczynku), Sikorskiego (odebranie przydziału), plus wielu młodych zdolnych oficerów to była ogromna strata. Co tu dużo mówić, to przecież oni wygrali z bolszewikami w 1920 roku i to tak bolało Piłsudskiego.
Mario

Wzruszające i prawdziwe. Pozwólcie jednak, że pogdybam oczami Anglii i Francji. Jeżeli kraje te faktycznie myślały, że nie będą miały wpływu na przebieg kampanii wrześniowej, a mogą tylko pogorszyć swoją sytuację, można to jakoś zrozumieć. Należy również pamiętać, że układy pokojowe i wybuch wojny oddzielały tylko dni. Polska była skazana na przegraną, nawet gdyby Francja wkroczyła do akcji po tygodniu. Anglia nie była gotowa do prowadzenia działań wojennych na lądzie europejskim. Stalin zapewne by na tym wygrał, wspomagając Hitlera zaraz po wkroczeniu Francji...
histeryk

Wybrane komentarze internautów na www.onet.pl do artykułu o postawie aliantów wobec Polski we wrześniu 1939 r. (PK, nr 36).
Napisz do nas:

„Przewodnik Katolicki” ul. Chartowo 5,
61-245 Poznań lub list@przk.pl

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki