Wielu ludzi i wiele czynów pokolenia, które kładło zręby pod nowoczesne państwo polskie w 1918 r., zostało niesłusznie zapomnianych. Wśród nich bardzo aktywną grupę stanowili księża występujący w obronie polskości pod zaborem pruskim. Przypomnieniu działalności jednego z tych kapłanów poświęcone było spotkanie zorganizowane w Gołańczy przez Towarzystwo Miłośników Ziemi Gołanieckiej.
Bohaterem prelekcji uczyniono postać ks. Maksymiliana Gutsche (1869-1926), dawnego proboszcza parafii w Panigrodzu.
Ks. Gutsche w latach zaboru angażował się w działania na rzecz utrwalania polskości, występował na wiecach postulujących swobodę używania języka polskiego w szkołach, troszczył się o działalność polskich spółek i o reprezentowanie Polaków w parlamencie pruskim. W Panigrodzu, gdzie był proboszczem od roku 1901, angażował się w sprawy wsi, lokalnego środowiska. Za jego czasów rozbudowano miejscowy kościół parafialny. Dbał o parafialne gospodarstwo, podejmując budowę budynków inwentarskich i domów dla pracowników. Z jego inicjatywy wzniesiono Dom Katolicki, wokół którego skupiło się życie społeczno-kulturalne wspólnoty. W dniu poświęcenia tegoż Domu, 14 grudnia 1913 r., doprowadził do zawiązania parafialnego kółka rolniczego, którego został prezesem. Nie szczędząc sił, propagował nowoczesne metody gospodarowania, wygłaszając odczyty, pokazując innym swoje plantacje i obejście. Za jego przykładem rolnicy z Panigrodza poprawiali efekty swej pracy. W listopadzie 1918 r. ks. Gutsche został wybrany na jednego z szesnastu delegatów powiatu wągrowieckiego na Polski Sejm Dzielnicowy w Poznaniu, wszedł w skład Polskiej Rady Ludowej pow. wągrowieckiego.
Kapłan społecznik zmarł w Panigrodzu 16 listopada 1926 r. Został pochowany na tamtejszym cmentarzu przykościelnym.