Informacja o zdymisjonowaniu przez prezydenta Ukrainy Wiktora Juszczenkę rządu Julii Tymoszenko zelektryzowała niemal cały świat. Prezydent stwierdził, że musiał podjąć tak dramatyczną decyzję z powodu "braku umiejętności działania w zespole" i "niekończących się konfliktów między poszczególnymi organami władzy". Misję stworzenia nowego rządu prezydent Juszczenko powierzył Jurijowi Jechanurowowi. Komisarz UE ds. stosunków zewnętrznych stwierdziła, że ze smutkiem przyjęła informację, iż rząd utworzony przez osoby, które czynnie doprowadziły do rewolucji i demokratycznych przemian na Ukrainie został dotknięty destabilizacją, a na jego członków padły poważne oskarżenia o korupcję. Dymisja gabinetu Julii Tymoszenko następuje w czasie pogarszania się sytuacji gospodarczej i niewątpliwie przyczyni się do podziału w obozie zwolenników reform przed wyborami parlamentarnymi. Ukraina ma dziś dwóch uznanych polityków, prezydenta Wiktora Juszczenkę oraz "księżniczkę" pomarańczowej rewolucji Julię Tymoszenko.