Na początku jeszcze raz pragnę podkreślić, że obrzęd ten można stosować jedynie w wyjątkowych sytuacjach przewidzianych przez prawo. Jego struktura jest podobna do opisanego wcześniej obrzędu pojednania wielu penitentów z indywidualną spowiedzią i rozgrzeszeniem. Chciałbym jednak wskazać na następujące zmiany;
- w homilii lub zaraz po niej należy wezwać wszystkich, którzy chcieliby skorzystać z rozgrzeszenia ogólnego, aby w ramach przygotowania każdy wzbudził żal za grzechy, postanowił unikać grzechów w przyszłości, a także naprawić ewentualne zgorszenia i wyrządzone szkody; ponadto powinien postanowić wyznać indywidualnie w odpowiednim czasie grzechy ciężkie, które obciążają jego sumienie; następnie należy wszystkim wyznaczyć jakieś zadośćuczynienie, do którego penitent z własnej inicjatywy może jeszcze coś dodać;
- kapłan, diakon lub inny posługujący wzywa tych, którzy chcą otrzymać rozgrzeszenie, by jakimś znakiem ukazali, że o nie proszą, najlepiej klękając, i wspólnie odmawiając formułę spowiedzi powszechnej; następnie może mieć miejsce modlitwa litanijna lub śpiew pokutny, podczas których wszyscy razem śpiewają lub odmawiają Modlitwę Pańską;
- następnie kapłan wygłasza inwokację, w której prosi Ducha Świętego o łaskę odpuszczenia grzechów, głosi zwycięstwo nad grzechem przez śmierć i zmartwychwstanie Chrystusa oraz udziela sakramentalnego rozgrzeszenia;
- na zakończenie kapłan wzywa do dziękczynienia i opuściwszy modlitwę końcową, błogosławi i rozsyła zgromadzonych.
Podczas celebracji obrzędu rozgrzeszenia ogólnego, upoważniony kapłan powinien postępować zgodnie z ustaleniami podanymi w obrzędach przewidzianych podczas obrzędu pojednania wielu penitentów z indywidualną spowiedzią i rozgrzeszeniem, modyfikując ją o podane powyżej różnice.
W polskiej rzeczywistości nie ma aktualnie potrzeby stosowania obrzędu pojednania wielu penitentów z ogólną spowiedzią i rozgrzeszeniem. Przyjęto, że kapłan może udzielić ogólnego rozgrzeszenia po ogólnej spowiedzi tylko wtedy, gdy spowiedź indywidualna jest niemożliwa, w następujących sytuacjach: w niebezpieczeństwie śmierci oraz penitentom innej narodowości przebywającym w naszym kraju, z którymi nie można się porozumieć z powodu braku znajomości języka.